Atlantis

Wyspa pełna kłów pazurów i magii!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#21 2021-08-22 10:01:04

Janet Merrill
Piękna śpiewaczka
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 315
Wzrost: 1,60 cm
Wiek: 35 lat
Kolor oczu: Ciemnozielone
Urodziny: 22 listopada
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Uśmiechnęłam się krzywo, ale pokiwałam głową.
- Obiecaj jednak, że ta poważna rozmowa się naprawdę odbędzie - powiedziałam miękko, lecz szczerze. - Chcę omówić wiele rzeczy, tak wiele... Na szczęście teraz nie goni nas czas - uśmiechnęłam się leciutko. Wzięłam lekki oddech, układając sobie wszystko na nowo w głowie. Po kolei Janet, po kolei...
-  Spacer brzmi cudownie. Opowiadaj mi o okolicy wszystko co sam wiesz, kochany. Muszę wiedzieć gdzie się znajduje i gdzie zamierzam pozostać na dłuższy czas - uznałam, w miarę spokojnie.


30c19fb1c90cf.png

Offline

#22 2021-08-22 15:50:34

Colton Tierney
Fotograf artysta
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 318
Wzrost: 180 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Niebieskie
Urodziny: 4 kwietnia
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Pokiwalam głową, najpierw wolno,zawołano, a potem przyspieszyłem, kiwając zaszybko. W kończy się uspokoiłem, biorąc głęboki oddech.
- Dobrze... Dobrze, dobrze. Zaraz opowiem ci wszytsko co wiem... Ale najpierw może naleję ci szklankę wody i odetchniwsz chwilkę, czy dwie, nie chce żebyś biegała... Chyba że jednak wolisz wyjść od razu...? Hm, zrobimy jak chcesz, bo to ty dziś rządzisz - zaznaczyłem,rzucając jej rozbawiony uśmiech. Rządzisz dziś, jutro, za miesiąc i rok... Na zawsze.


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Offline

#23 2021-08-22 17:20:11

Janet Merrill
Piękna śpiewaczka
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 315
Wzrost: 1,60 cm
Wiek: 35 lat
Kolor oczu: Ciemnozielone
Urodziny: 22 listopada
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

- Tak, tak... To chyba dobry pomysł - mruknęłam i cofnęłam się do kanapy, kiedy Colton poszedł po szklankę. Kiedy wrócił, usiadł obok mnie i uśmiechnęłam się lekko. Odebrałam od niego wodę, chwilkę myśląc nad tym co mogę powiedzieć, by nie brzmiało jak ciężki temat.
- Wybacz, dopiero zeszłam ze statku na którym było okrutnie nudno - zaśmiałam się cicho i popatrzyłam na niego czule. - Nie było nikogo tak ciekawego jak ty, mój kochany. Spędziłam dużo czasu z Kelly, uspokajając ją, że prom nie zatonie - zaśmiałam się cicho.


30c19fb1c90cf.png

Offline

#24 2021-08-22 20:48:35

Colton Tierney
Fotograf artysta
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 318
Wzrost: 180 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Niebieskie
Urodziny: 4 kwietnia
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Janet wypiła wodę, a ja powoli zacząłem robić "wstęp" do naszego spaceru. Zacząłem opowiadać najpierw o mieszkaniu i jakim sposobem do niego dotarłem. A gdy już wyszliśmy na wieczorny spacer, zacząłem rozwodzić się o magii kolorowych świateł. Musiałem improwizować i wymyślać wszystko na bieżąco, bo wcześniej się nie rozglądałem tak dokładnie i nie zastanawiałem się nad tym, jak pokaże okolicę mojej ukochanej. Wszystko kręciło się wokół jej przyjazdu i dokładnie w tym miejscu się zatrzymywało.
Ta myśl mnie trochę przeraziła. Bo... Co teraz? Co będzie dalej? Nie myślałem o tym i teraz czułem się tak bardzo zagubiony. Była tu. Co teraz?
Z tą myślą też zasypiałem. Położyłem się w łóżku,tuż obok niej. Miała uchylone powieki i uśmiechała się do mnie delikatnie. Odwzajemniłem uśmiech.
- Dobrze, że tu jesteś - szepnąłem jedynie.


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Offline

#25 2021-08-22 20:57:08

Janet Merrill
Piękna śpiewaczka
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 315
Wzrost: 1,60 cm
Wiek: 35 lat
Kolor oczu: Ciemnozielone
Urodziny: 22 listopada
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Uśmiechnęłam się szczerze i mruknęłam cicho, lekko przysuwając się do mojego romantyka i z czułością pogłaskałam go po policzku, mocnej szczęce, jakby ktoś go wyrzeźbił specjalnie dla mnie...
- Też się cieszę miły... - szepnęłam cicho. - Miło będzie spać w łóżku którym nie miotają fale i... Z tobą. Tak... Nie chcę już nigdy spać bez ciebie - uznałam z sennym przekonaniem, nim cofnęłam rękę i ułożyłam się wygodnie na poduszce.

Rano pobudka była ciężka, przez zmianę otoczenia bardzo słabo spałam. Jednak poranek u boku Coltona... Był jak sen. Prawdziwy sen...
Wstałam po cichu z łóżka i po której wizycie w toalecie, spróbowałam znaleźć w kuchni jakąś kawiarkę, albo chociaż młynek do kawy. Nie miał jednak... Potem przeszukałam puszkę na herbatę, jednak od dawna nie było już w niej ani odrobiny herbaty. Nie kupił? Pił tylko wodę? Miał jakieś poważne problemy finansowe?
Koniec końców nalalam nam ciepłej wody do szklanek i wróciłam do sypialni gdzie po odstawieniu szklanek zajęłam swoje poprzednie miejsce, wpatrując się w uśpionego Coltona.
Czy zraniłam cię tak bardzo, że... Że nie żyłeś prawdziwie, miły? Oh obiecałeś... Mój romantyk... Skrzywdzony przeze mnie...


30c19fb1c90cf.png

Offline

#26 2021-08-22 21:08:34

Colton Tierney
Fotograf artysta
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 318
Wzrost: 180 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Niebieskie
Urodziny: 4 kwietnia
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Ocknąłem się, uchylając oczy, a gdy zobaczyłem, że Janet siedzi na łóżku i przegląda jakąś książę szybko doszedłem do siebie. Złapałem głęboki oddech, unosząc się na łokciu.
- Janet... Oh, hmm... - Rozejrzałem się, jakbym nie wiedział gdzie jestem. - Źle się czujesz, spałaś? - zapytałem,czując się strasznie głupio z powodu, że obudziłem się drugi. Ostatnimi czasy spałem jak głaz, długo i głęboko, ale obiecałem sobie, że wstanę i przygotuje coś dla mojej ukochanej... Na jej pierwsze śniadanie tu. Nawet nie wiedziałem,czy mam coś do jedzenia,zapomniałem sie zorientować tym temacie. Co ze mnie za facet?!


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Offline

#27 2021-08-22 21:13:11

Janet Merrill
Piękna śpiewaczka
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 315
Wzrost: 1,60 cm
Wiek: 35 lat
Kolor oczu: Ciemnozielone
Urodziny: 22 listopada
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Uśmiechnęłam się czule i odłożyłam książkę. Zdecydowanie to miejsce potrzebowało kobiecej ręki... Muszę zająć się rozpakowywaniem swoich rzeczy.
- Wybacz, musz przywyknąć po zejściu na ląd, wstałam niedawno, nie panikuj - powiedziałam miękkim tonem, nie za głośno, by dodatkowo go uspokoić. Uśmiechnęłam się przyjaźnie do mojego romantyka. - Dzień dobry, miły. Przyniosłam trochę wody, gdy spałeś - dodałam. - Chyba nie musisz się nigdzie spieszyć? Naglą cię jakieś obowiązki?


30c19fb1c90cf.png

Offline

#28 2021-08-22 21:39:07

Colton Tierney
Fotograf artysta
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 318
Wzrost: 180 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Niebieskie
Urodziny: 4 kwietnia
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Podciagnalem się do pozycji siedzącej i zerknałem na szafkę nocną. Ciepła woda? Szlag, nie kupiłem herbaty... Niczego nie kupiłem.
- Praca mnie nie woła, dostaje co jakiś czas jakieś zlecenia, nie za często... - Zmarszczyłam lekko brwi, znów się rozglądając rozkojarzony, potem skupiłem się jednak na Janet. - Hm, ale Ty sprawiasz, że mam ochotę pobiec i przynieść Ci cały świat - szepnąłem i pochyliłem sie ku niej, chcąc musnąć wargami jej usta.


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Offline

#29 2021-08-22 21:44:04

Janet Merrill
Piękna śpiewaczka
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 315
Wzrost: 1,60 cm
Wiek: 35 lat
Kolor oczu: Ciemnozielone
Urodziny: 22 listopada
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Pocałowałam go czule raz, dwa, a nawet trzy. Zaśmiałam się cicho, sięgając do policzka Coltona i znów go delikatnie głaszcząc palcami. Zabawne, że te kilka miesięcy temu też tak cieszył mnie ten gest i nadal nie przestał.
- Kochany, nie potrzeba mi całego świata, wystarczy herbata - uznałam, patrząc na niego miękko. - Miałeś rację, to mieszkanie potrzebuje kobiecej ręki, jaki i ty sam jej potrzebujesz... - zauważyłam miękko. - Chyba... Nie żyło ci się najlepiej przez ostatni czas. Ale naprawię to. Jeśli to smutek, to go odgonie, jeśli to nuda, to cię rozbawię, a nawet jeśli to problemy finansowe, to o to też się nie martw - zadeklarowałam z samego rana, zaraz po trzech słodkich pocałunkach.


30c19fb1c90cf.png

Offline

#30 2021-08-22 21:53:45

Colton Tierney
Fotograf artysta
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 318
Wzrost: 180 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Niebieskie
Urodziny: 4 kwietnia
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

- Pieniądze nigdy nie stanowią problemów, zawsze umiem się jakoś ustawić. Nie chcę, byś czuła się w tym temacie obciążona, na pewno nie od samego początku. Wiem... Wiem, że jesteś silną kobietą i poradziłabym sobie sama ze wszystkim, ale nie chce, po prostu nie chce byś sama sobie radziła, bo nie musisz. Masz mnie. Jesteśmy tu razem i mam nadzieję, że nie będziesz musiała sobie sama radzić. - Wziąłem głęboki oddech i powoli znów oparłem głowę na poduszce, zerkając w sufit. Znałem już na pamięć wszystkie plamki,mogłem zamknąć oczy i bez patrzenia wskazać każdą z nich. Ale teraz i tak badałem wzrokiem sufit. - Byłem gdzieś indziej, Janet, w jakimś innym świecie. Teraz się budzę i jestem... Troszkę zdezorientowany, chce być silny, dla Ciebie, dla nas - zaznaczyłem, zerkając na nią z uśmiechem. - Będę... Hm, i wybacz, że nie mogłaś wypić herbaty. Pójdę na zakupy.


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Offline

#31 2021-08-22 21:58:38

Janet Merrill
Piękna śpiewaczka
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 315
Wzrost: 1,60 cm
Wiek: 35 lat
Kolor oczu: Ciemnozielone
Urodziny: 22 listopada
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Skrzywiłam się lekko, kładąc się na jego piersi, tuląc do niej z miłością.
- Byłeś w tym innym świecie od wielu tygodni. Wiem z listów Vincenta do matki, że odmawiałeś wizyt, unikałeś spotkań i wyjść... Nie mogę cię winić, sama tak robiłam, jednak... - westchnęłam cicho, unosząc się zaraz by na niego spojrzeć z miłością i żalem. - Wrócimy do świata żywych razem, dobrze? Odświeżymy dom, a gdy rozpakuje walizki... Spróbujemy wykształcić dla nas odpowiednią rutynę - uznałam, chcąc mieć jakieś... Plan. Moje życie od zawsze było pełne niespodzianek i nieprzewidywalnych sytuacji, ale z Coltonem u boku chyba mogłam sobie już pozwolić... Na spokojne przemyślenie i planowanie przyszłości.


30c19fb1c90cf.png

Offline

#32 2021-08-22 22:09:34

Colton Tierney
Fotograf artysta
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 318
Wzrost: 180 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Niebieskie
Urodziny: 4 kwietnia
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

- Jestem w świecie żywych - zapewniłem ja z uporem, sięgając dłonią do jej jasnych włosów i delikatnie przeczesując je palcami. Bo byłem prawda?
Zagryzłem wargę, milknąć na dłuższą chwilę i pogrążając się w zamyśleniu. Wróciły do mnie te myśli z wieczora... O tym, że nie mam pojęcia co dalej. Gdy kilka miesięcy temu, stałem na statku z Janet obok mnie, miałem masę planów na naszą przyszłość tutaj, ale... Kiedy w rezultacie zszedłem sam, te wsyztskie plany... Rozmyły się. I chyba przepadły.
Kochałem ją, czułem to w całym swoim ciele. Chciałem zapewnić jej bezpieczeństwo i ciepło, dobry dom, miłość. Ale póki sam byłem taki rozbity, to chyba nic z tych rzeczy nie mogło się stać. Nie chciałem, by Janet musiała się martwić mną. Była moja boginią, nie mogła czuć się źle zpowodu mojego przytłoczenia. A z całą pewnością tak się teraz czuła, wywoływałem w niej (wbrew swojej woli) wyrzuty sumienia. To było koszmarne, nie chciałem jej tego robić.


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Offline

#33 2021-08-22 22:16:31

Janet Merrill
Piękna śpiewaczka
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 315
Wzrost: 1,60 cm
Wiek: 35 lat
Kolor oczu: Ciemnozielone
Urodziny: 22 listopada
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Nie chciałam mu zaprzeczać, ale przytaknąć też nie mogłam. Zacisnęłam jednak wargi, nie mówiąc nic na ten temat, ale... Musiałam zwrócić mu życie, chęć do życia, radość z niego. Teraz jednak było to o tyle trudne, że.. Nasza miłość wydawała się realna dziewięć miesięcy temu, a teraz sprawia wrażenie długiego snu, z którego wybudziliśmy się dopiero co i planujemy wrócić do swoich zajęć. A nie chciałam tego! Chciałam by ta miłość nadal była ekscytująca, już nie jako romans ze smutnym końcem, a... Nasze życie.
Westchnęłam cicho, wtulając się w dłoń Coltona i z cichym pomrukiem przysunęłam się do niego i pochyliłam, by dać mu czulszego i dłuższego całusa, gdy leżał tak na poduszce, wpatrując się we mnie to w sufit.
- Widziałam w lodówce jajka. Całe szczęście z nich da się coś zrobić - przyznałam miękko. - A po śniadaniu zrobimy listę zakupów, dobrze? Musimy pomyśleć, czego nam do szczęścia jeszcze brakuje, skoro mamy już siebie - uznałam, mówiąc mu to w wargi.


30c19fb1c90cf.png

Offline

#34 2021-08-22 22:25:47

Colton Tierney
Fotograf artysta
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 318
Wzrost: 180 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Niebieskie
Urodziny: 4 kwietnia
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Miałem nadzieję, że jajka nie są zepsute, ale nie chciałem o tym myśleć na głos. Usmiechanlem się czule do Janet i kiwnąłem głową.
- Zrobimy po prostu listę zakupów, będzie najłatwiej... Kawałek stąd jest spory targ, myślę że tam będą najlepsze produkty. Wiem, że szafki są puste, wybacz, że nie pomyślałem o zakupach wcześniej...


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Offline

#35 2021-08-22 22:29:39

Janet Merrill
Piękna śpiewaczka
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 315
Wzrost: 1,60 cm
Wiek: 35 lat
Kolor oczu: Ciemnozielone
Urodziny: 22 listopada
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Wcześniej? Czyli kiedy? Czy ty nic nie jadłeś najdroższy...?
- W takim razie pójdziemy na targ razem - uznałam. - A potem jeśli pozwolisz pewnie wezmę miotełkę i trochę sprzątnę, chciałabym też rozpakować się po części... Nim rozpakuję wszystkie kufry minie wieczność, ale będę się wtedy czuła tu... W końcu jak w domu - uznałam i uniosłam się wyżej, siadając na łóżku i chwilkę rozglądając się po naszej sypialni. - Poradzimy sobie ze wszystkim... Razem, tak?


30c19fb1c90cf.png

Offline

#36 2021-08-22 22:36:05

Colton Tierney
Fotograf artysta
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 318
Wzrost: 180 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Niebieskie
Urodziny: 4 kwietnia
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

- Razem? Że wszystkim damy radę - przyznałem, uśmiechając się szeroko i szczerze. - Ja mogę pozamiatać, a ty zaczniesz się spokojnie rozpakowywać, hmmm... Wiez o czym myślałem? - zapytałem, unosząc się znów do pozycji siedzącej i wskazując na pustą ścianę. - O tym, że w tamtym miejscu mogła by stanąć twoja toaletka z lustrem... Tutaj wciąż ktoś coś sprzedaje, ludzie ciągle coś wyrzucają. Lub mozemy pójść do sklepu,i po prostu wybrać ci nowa... Wolałem, byś sama decydowała.


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Offline

#37 2021-08-22 22:41:27

Janet Merrill
Piękna śpiewaczka
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 315
Wzrost: 1,60 cm
Wiek: 35 lat
Kolor oczu: Ciemnozielone
Urodziny: 22 listopada
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Spojrzałam we wskazane miejsce i westchnęłam zachwycona tym pomysłem.
- Miejsce jest faktycznie znakomite, dużo światła dziennego, ale i z lamp... Oh tak, podoba mi się ten pomysł, naprawdę kochanie - uśmiechnęłam się do niego szeroko. Musnęłam ustami jego policzek z najwyższą czułością i miłością. - Pomyślimy o tej toaletce gdy moje kufry znikną, ale zdecydowanie... Tak, byłabym zachwocna - uśmiechnęłam się szczerze. - Przyznaj się, dużo o tym myślałeś? Zawsze zapatrywałeś się na mnie gdy przygotowywałam się do występów w garderobie przy tej prostej toaletce...


30c19fb1c90cf.png

Offline

#38 2021-08-23 09:33:54

Colton Tierney
Fotograf artysta
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 318
Wzrost: 180 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Niebieskie
Urodziny: 4 kwietnia
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

- Przyznaje się do zapatrywania,ale o toaletce dużo myśleć nie musiałem - zaznaczyłem, uśmiechając się szeroko. - Po prostu wszedłem tu i wiedziałem,że będzie Ci potrzebna. Rozejrzałem się i to miejsce było idealne,koniec historii - podsumowałem zlekkim rozbawieniem. - Ale naprawdę lubiłem patrzyć jak się stroisz, jak paw ubierasz w swoje najładniejsze piórka. Na scenie swiwcisz własnym światłem.


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Offline

#39 2021-08-23 10:55:49

Janet Merrill
Piękna śpiewaczka
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 315
Wzrost: 1,60 cm
Wiek: 35 lat
Kolor oczu: Ciemnozielone
Urodziny: 22 listopada
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Zaśmiałam się szczerze, zerkając na Coltona z uśmiechem.
- O bycie pawiem można posadzić Vincenta, ja jestem damą, mój kochany - zauważyłam miękko i z nutką wzniosłości, by po czułym spojrzeniu, wysunąć się spod kołdry i otulić swoim bardzo eleganckim szlafrokiem. - Będę w kuchni, przygotuje tą jajecznicę - dodałam, poprawiając włosy i wychodząc z sypialni. Naprawdę mieszkanie potrzebowało... Sprzątania. Umycia okien i zadbania. Nie zamierzałam odwlekać tych rzeczy, chciałam byśmy stworzyli tu razem nasz pierwszy dom, coś do czego będziemy wracać razem i gdzie z przyjemnością spędzimy czas... Żeby Colton znów był szczęśliwy...


30c19fb1c90cf.png

Offline

#40 2021-08-23 21:44:37

Colton Tierney
Fotograf artysta
Dołączył: 2020-09-21
Liczba postów: 318
Wzrost: 180 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Niebieskie
Urodziny: 4 kwietnia
AndroidOpera 64.2.3282.60128

Odp: Statek odpłynął, miłość została — Janet i Colton

Jajka nie były zepsute, wiec zjedliśmy razem śniadanie, dosyć skromne, zdecydowanie było mnie stać na coś więcej dla mojej damy. Muszę prędko pozbierać się z tej rozsypki, dla niej i dla siebie samego.
Potem przeszliśmy się na targ z naszą listą zakupów. A gdy wróciliśmy i wszystko rozpakowaliśmy, kuchnia wydawała się być pełna po brzegi jak nigdy wcześniej. Umówiliśmy się też, że w najbliższym czasie będziemy sprzątać, bo mieszkanie potrzebowało generalnych porządków. Choć osobiście uważałem, że całkiem dbałem o czystość... Huh.
Usiedliśmy po kolacji (Janet zjadła, ja jeszcze niezbyt byłem w stanie w siebie wcisnąć coś) na kanapie i wtedy dostrzegłem że na łańcuszku na jej szyi wisi pierścionek. Nie byle jaki, a ten, który podarowałem jej,kiedy się rozstawaliśmy na statku.
- Masz ją... - szepnąłem nagle, bez żadnego słowa wstępu, zerkając na jej szyję. - N-nie zauważyłem wcześniej...


Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
eresz - talakhan - ospkleka - kijewo - prestigerpg