Atlantis

Wyspa pełna kłów pazurów i magii!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#441 2021-07-12 00:50:35

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Zmarszczyłam brwi.
- Myślałam, że było miło - szepnęłam z lekka niepewna. Lorenzo bez zastanowienia odparł, że było bardzo miło. I że nie o to chodzi. Westchnęłam cicho, kiwając spokojnie głową. - Okej... Rozumiem. Hm, wybacz. Możemy o tym pogadać na spokojnie już po balu... - zauważyłam. - Denerwowanie się teraz nie ma żadnego sensu - dodałam, uśmiechając się do niego łagodnie. - Jesteś moim przyjacielem, najbliższą osobą. Byłeś nią od dawna... Nic się w tym temacie nie zmienia. Po prostu teraz... Możemy trochę więcej, bez obawy o tą drugą osobę. Możemy iść się dalej bawić, przejść się po korytarzach, czy ogrodzie,a potem wrócić na salę,gdy zrobi się już pusto... Tańczyć... - mówiłam miękkim, zachęcającym głosem, gładząc Lorenzo po dłoni.


28bb9e5713301.png

Offline

#442 2021-07-12 09:31:32

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Zacisnąłem wargi i pokiwałem powoli głową. Miała rację, zawsze byłem jej przyjacielem nieważne co by się działo. Po prostu teraz zakres naszej przyjaźni się zmienił, bo... Teraz okazuje się, że nasze uczucia są odwzajemnione. To chyba dobrze, w końcu tego od samego początku chciałem, czyż nie? Po prostu... Nie spodziewałem się i teraz mam... Tak wiele pytań. Jestem jej sercem, w końcu tyle opowiadała, że bez serca wilk nie przeżyje ani chwili, że jest bezbronny bez tej miłości. Po prostu teraz już na to serce... Całe dla siebie. Mnie.
Wziąłem jeszcze jeden głęboki oddech i z cichym toastem "za Atlantę" wypiłem jeszcze kilka dużych łyków krwi. Dało mi to trochę jasności umysłu i zaraz mogłem odetchnąć już znacznie spokojniej.
- Wschód słońca będzie niedługo, dlatego jeśli chcesz zobaczyć ten piękny ogród, powinniśmy się zebrać. Jesteś pewna, że nic cię nie boli za bardzo...? Potrzeba ci czegoś? - upewniłem się w troską w głosie. Cóż, tą troskę w głosie miałem zawsze...


8ad33431435df.png

Offline

#443 2021-07-12 14:42:00

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Pokrecilam głową. Czułam, że kolana nadal mam nieco miękkie kolana i czułam trochę dyskomfortu między nogami ale... Nie było to coś, co miałoby mnie powstrzymać przed ruchem, czy... Em, czymś jeszcze na dokładkę.
- Nie, chyba wszytko jest w porządku... Wskoczę szybko pod prysznic i zaraz się znów ubiorę w sukienkę... - szepnęłam, przyglądając się mu z rozmarzeniem. Z tyłu głowy wciąż miałam to, że przed nami na pewno nie jedna ciężka rozmowa, ale nie bałam się ich bardziej, niż samego przyznania się do tego, że on, mój przyjaciel, wampir, syn ważnych istot, zupełnie inna ode mnie osoba.
Nie odbywałam od niego wzroku jeszcze przez chwilę. Lorenzo uśmiechnął się do mnie pytakaco, a ja wzruszyłam niewinnie ramionami.
- Będziemy teraz chodzić częściej nago? - spytałam rozbawiona, uśmiechając się do niego głupio.


28bb9e5713301.png

Offline

#444 2021-07-12 16:30:37

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Było to tak proste i zabawne pytanie, że aż roześmiałem się szczerze, i kiedy otarłem usta dłonią, pochyliłem się i pocałowałem Sanne z czułością w czoło.
- Idzie lato, możemy chodzić cały czas nago - zapewniłem ją czule, nadal rozbawiony, przyglądając się teraz i jej, nieco bliżej, już bez butelki w ręku. - Odetchnij jeszcze chwilę i pójdę umyć się z tobą, w porządku? - zaproponowałem. - A potem się przejdziemy... Załatwiłem już wszystko co miałem załatwić, mogę się w pełni skupić na tobie... - dodałem miękko.


8ad33431435df.png

Offline

#445 2021-07-12 16:54:09

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

- Hmm, w porządku, choć... Ja już odetchnęłam - zapewniłam, przechylając głowę na bok. Westchnęłam cicho. - Jesteśmy na balu, aaaaa... hm, no. Myślałam po prostu... Że będziemy więcej tańczyć - mruknelam,wzruszając ramionami. - Ale tak też nie jest źle - zapewniłam, nie odrywając wzroku od jego twarzy i śmiejąc się krótko z siebie.


28bb9e5713301.png

Offline

#446 2021-07-12 16:58:36

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Pokręciłem delikatnie głową.
- Wiem że jesteśmy na balu i jeszcze na pewno potańczymy, ale seks to wysiłek, którego nie znałaś, więc nie chce cię bardziej obciążać - uznałem spokojnie i profesjonalne, potem całując ją jeszcze jeden raz w czoło, a potem wstając z łóżka. Uśmiechnąłem się czule, patrząc na nagą wilczyce, leżącą na łóżku, trochę spoconą, mokrą, a trochę mojej spermy splamiło jej uda. Bardziej seksownego widoku nie znałem dotychczas, dlatego nie ukrywałem tego i zagryzłem wargę z uśmiechem.
- Od zawsze uważam, że jesteś niezwykle seksowna... I dobrze mi z tym, że mogę to powiedzieć na głos - przyznałem półgębkiem i rozejrzałem się za drzwiami do łazienki, by do niej przejść.


8ad33431435df.png

Offline

#447 2021-07-12 17:36:44

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Cicho jęknęłam, podnosząc się z miękkiego, sprężynowego łóżka. Teraz już rozumiałam, dlaczego sprężyny są takie fajne w łóżku, hah... Pomrukując cicho, podeszłam do drzwi, za którymi zniknął Lorenzo i zajrzałam do łazienki. Była w ciemnych kolorach, które pasowały do ciężkiej, ciemno drewnianej sypialni, w której jeszcze przed chwilą uprawialiśmy seks.
Porumienialam lekko, obracając się znów na łóżko, przesuwając wzrokiem po zmiętolonej pościeli. To było coś... Czy zrobiłam to dobrze, czy przeżyłam wszystko tak jak należy...? I najważniejsze: czy zapamiętałam to wszystko? Szybko przymknęłam powieki, starając się odtworzyć w głowie po kolei to, co się działo. Na początku spojrzenie Lorenzo, gdy zaczął rozumieć, jego usta, tego smaku na pewno nie zapomnę, pierwsze pocałunki... Teraz wydawało mi się to takie niewinne i dziecinne, ale wtedy było gorącym wybuchem.
I taka zamyślona stałam w progu łazienki, nie mogąc się zdecydować, czy jestem tu i teraz, czy jednak wracałam do tamtych chwil.


28bb9e5713301.png

Offline

#448 2021-07-12 17:41:32

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

- Hej? - zapytałem miękko, kiedy podchodziła do prysznica zupełnie zamyślona. Uśmiechnąłem się lekko, całując ją w policzek, kiedy na mnie spojrzała, chyba lekko przytomniejąc. Mam wrażenie, że moje ruchy dotychczas były nie pełne, gdy widywaliśmy się w lesie, teraz cały czas mógłbym ją całować, w usta, w skroń lub policzek, albo po szyi... A minęła co najwyżej godzina odkąd powiedziała mi że jestem... Nim, sercem.
- Boli? Jak się odświeżysz to będzie milej - obiecałem, samemu wchodząc do dużego prysznica, gdzie spokojnie zmieściłoby się kilka osób, a teraz i tak wchodziły tu tylko dwie.


8ad33431435df.png

Offline

#449 2021-07-12 17:48:54

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

- Mówię ci, że jest w porządku - szepnęłam i wśliznelam się do prysznica z uśmiechem, przylegając piersiami do torsu Lorenzo. Musnelam wargami jego ramię, a potem przycisnelam nos w to miejsce. Powoli zaczęła po nas płynąć przyjemna ciepła woda. Wampir objął mnie jedna ręką, gładząc po plecach i opierając policzek o boją głowę.
I na chwilę tak zamarliśmy. To była bardzo przyjemna cisza, która wypełniał szum wody, moje pomruki zadowolenia oraz ciche nucenie Lorenzo.
- Dobrze mi tak - szepnęłam, gdy Lorenzo poruszył się i musiałam się ode niego odsunąć. Wampir sięgnął po płyn do mycia. - Chyba jednak czuje trochę zmęczenie - przyznałam się,chichocząc.


28bb9e5713301.png

Offline

#450 2021-07-12 18:05:19

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Uśmiechnąłem się lekko, kiwając głową z nutką rozbawienia i z czułością. Nalałem płynu na dłoń i sięgnąłem ramion Sanny by obmyć je, oraz jej kark, za który kilka razy ją mocniej złapałem, oraz szyję i dekolt gdzie zostawiłem kilka malinek. Uśmiechnąłem się półgębkiem na to wszystko.
- Widzę właśnie, mała - westchnąłem, myjąc ją dokładnie. - Ale jak się przejdziesz po ogrodzie i pooddychasz świeżym powietrzem to zrobi ci się lepiej - zapewniłem ją z czułością, myjąc jej silne ramiona i ręce. Uśmiechnąłem się delikatnie, zostawiając pianę na jej piersiach, brzuchu i talii. Nalałem sobie więcej płynu na dłoń nim zszedłem niżej, by umyć też jej nogi i krocze, gdzie widziałem ciupkę zaschniętej krwi, po seksie. Wilczyca oficjalnie nie jest już dziewicą...


8ad33431435df.png

Offline

#451 2021-07-12 18:18:07

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Teraz będziemy już tak robić zawsze? O Wielki Wilku, proszę Cię ze wszystkich sił, niech tak będzie zawsze! Zawołałam w myślach, uśmiechając się do samej siebie, gdy Lorenzo znów że skupiona miną przejechał dłońmi po wewnętrznej i zewnętrznej stronie mojego prawego uda.
- Spacer na pewno mi pomoże, mam na niego ochotę,ale...Po prostu chciałam ci dać znać, że jest mi... Miło - wyszeptałam, gdy mężczyzna znów się wyprostował, spoglądając w moje oczy.


28bb9e5713301.png

Offline

#452 2021-07-12 18:30:18

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Uśmiechnąłem się czule widząc jej blogi uśmiech i pokiwałem głową z zadowoleniem.
- Mi również, uwierz... - zapewniłem ją miękko i uśmiechnąłem się lekko kiedy woda spłukała jej ciało z piany. Następnie sam zacząłem się obmywać mydłem. - Naprawdę dobrze i naprawdę... Cieszę się, że czuję się dobrze z tobą - szepnąłem cicho, bo stała blisko i nawet szum wody nie zagłuszał mnie.


8ad33431435df.png

Offline

#453 2021-07-12 18:57:17

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Jego tors był jak magnesy na moje dłonie, które zaraz przylgnęły do jego ciała, rozsmarowując mydło. Uśmiechnęłam się do niego łagodnie.
- Dobrze... Bardzo dobrze - wymamrotałam, a moje myśli zaczęły biec jak szalone.
Tyle złych scenariuszy mogło się rozegrać zaraz po jego pytaniu "czy ja jestem twoim sercem?", a stało się najlepsze co mogło. Nikt nie był w stanie sobie wyobrazić jak wielką była moja ulga.
Wyszliśmy z prysznica, wycierając się niespiesznie i powoli znów ubierając. Za każdym razem, gdy nieco się krzywiłam, Lorenzo dopytywał, czy czuje się dobrze. I pomimo, że moje ciało jeszcze trawiło pierwszy raz, to ja czułam się lepiej niż dobrze.
- Pomożesz mi... - nie zdążyłam dokończyć, bo Lorenzo już stał za moimi plecami i zapinał mi sukienkę. Uśmiechnęłam się pod nosem. - Dziękuję - szepnęłam.


28bb9e5713301.png

Offline

#454 2021-07-12 19:31:46

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

- Nie musisz dziękować - zapewniłem od razu i dopinając suknię pocałowałem wilczycę w kark, zaraz się z tego śmiejąc. - Chciałem to zrobić za pierwszym razem gdy ją zakładałaś - przyznałem cicho, szepcząc jej na ucho. - I chciałem też zostać w łazience, gdy myłaś się u mnie w domu, wparować ci olejki w ciało - mówiłem dalej, przymykając lekko oczy. Odpłynąłem myślami intensywnie w stronę seksu, seksu z Sanną, bo w końcu bal wciąż nas otaczał, a ja wciąż chciałem jej jeszcze więcej. Zaraz jednak odetchnąłem po kilku sekundach. - Wybacz, ciężko... utrzymać mi skupienie - przyznałem szczerze, cofając się i zarzucając na ramiona marynarkę, krawat wieszając niedbale pod niedopięty kołnierzyk.


8ad33431435df.png

Offline

#455 2021-07-12 20:43:08

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

- Nic nie szkodzi - odparłam, obracając się w jego stronę. - Byłam przygotowana na to, że na balu nie będziesz najbardziej skupiony. Dużo opowieści się nasłuchałam o tymch wampirzych zabawach! - przypomniałam mu,kiwając się rozbawiona na boki i przeczesując palcami włosy.


28bb9e5713301.png

Offline

#456 2021-07-12 20:50:11

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Westchnąłem cicho i skinąłem głową, przyznając jej rację, w końcu opowiadałem jej o wszystkim.
- Tak, tak działa bal, ale i krew - westchnąłem cicho i poprawiłem włosy, zaczesując je do tyłu i z uśmiechem złapałem Sanne za rękę. - No i seks, wszyscy dookoła uprawiają seks, sami przed chwilą go uprawialiśmy, aż nie chce się przestać - zaśmiałem się gardłowo, gdy wychodziliśmy z pomieszczenia.


8ad33431435df.png

Offline

#457 2021-07-12 21:49:06

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Poczułam lekki ścisk w żołądku ale uśmiechnęłam się mimowolnie.
- I ty wyczuwasz podniecenie innych wampirów - powiedziałam do siebie zamek, zaciskając nieco mocniej palce na jego ramieniu, którego grzecznie się trzymałam, gdy bardzo niespiesznie kierowaliśmy się w stronę ogrodów (a przynajmniej tak mi się wydawało, ponieważ prowadził Lorenzo). - Obserwowanie tego na żywo jest jeszcze dziwniejsze niż słuchanie opowieści o tym... Pamiętam jak kazałam ci się zamknąć, jak przed pierwszym samodzielnym balem nawijałeś przez pół nocy o tym wszystkim co się może stać. - Parsknelam śmiechem. - Drugie pół nocy byłeś na mnie obrażony i tylko przeglądaliśmy w nocy album... - dodałam, wciąż się uśmiechając.


28bb9e5713301.png

Offline

#458 2021-07-12 22:03:32

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

- Byłem taki przejęty tym wydarzeniem, a ty zupełnie nie podzielałaś mojej ekscytacji! - wytknąłem Sannie, przypominając jej jak to było. Westchnąłem cicho, wspominając tamtą noc. - No tak, pierwsza noc inicjacji, to naprawdę... tak jak ty kiedy skończyłaś szesnaście lat, a to przecież było wielkie coś, a ty nie chciałaś słuchać mnie i... - zawahałem się i zobaczyłem jak wilczyca kręci głową, na co westchnąłem teatralnie. - Okej, wiem, używałem tych samych argumentów - zaśmiałem się cicho. - Ale teraz już mniej więcej wiesz... To wisi w powietrzu, jak magia, jak cienka lina łącząca ze sobą wszystkie wampiry... Bale są magiczne, tak jak wszystko na wyspie - uśmiechnąłem się lekko, widząc już duże drzwi tarasowe na ogród. Były otwarte, pewnie było tam kilkorgu z gości, by odetchnąć po duchocie wewnątrz budynku i zarazem zdążyć przed wschodem.


8ad33431435df.png

Offline

#459 2021-07-12 22:12:10

Sanna Hartwell
Mistrz uparciuchów
Dołączył: 2021-06-09
Liczba postów: 466
Wzrost: 172 cm
Wiek: 18 lat / i więcej xd
Rasa: Wilkołak
Kolor oczu: niebieskie
AndroidOpera 64.1.3282.59829

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

- Potem już słuchałam - zaznaczyłam jeszcze w międzyczasie, gdy Lorenzo mówił. Uśmiechnęłam się szeroko na koniec, kiwając głową. - Zdecydowanie wyspa potrzebuje byśmy pamiętali o jej magi. Bo jak nie istoty to nikt - szepnęłam,spoglądając do przodu, gdzie było już widać ogród przez duże, otwarte na oścież drzwi. Nocne powietrze wpadało już w korytarz i czuć było przyjemne ochłodzenie.
Nadal szliśmy powolnie i niespiesznie. Nie ukrywałam że takie tępo mi tym razem bardziej odpowiada. Miałam ochotę niemal zatrzymać się w tej chwili, w tej mozolnej drodze na ogród.
Żałowałam trochę, że nie mogłam powiedzieć Lorenzo o tym... O tym wszystkim, o byciu sercem, o mojej miłości, dopytać się go na spokojnie co on czuje i jak się z tym czuje. Myślałam że zrobię to w jaskini, w jakimś naszym miejscu do którego będę mogła wracać. Ale najwidoczniej nie było mi dane, bym wpadała w melancholię. Bo co jakby powiedział mi, że nie może na mnie teraz patrzeć? Nasze szczęśliwe miejsca w jednym momencie stały by się przeklęte. Jezioro, baza...
- Niesamowicie... - wymamrotałam, gdy powoli schodziliśmy po schodkach w dół. - Ten ogród jest piękny... Jak wielu ludzi musi o niego dbać - myślałam na głos,zerkając pospiesznie to w dół na schodek, to w górę na piękny widok.


28bb9e5713301.png

Offline

#460 2021-07-12 22:19:29

Lorenzo Harland
dziki dziedzic
Dołączył: 2021-06-25
Liczba postów: 476
Wzrost: 180 cm
Wiek: 20 lat / x lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Brązowe
WindowsOpera 77.0.4054.203

Odp: Tajemnice zawsze wychodzą na jaw - wampir i wilczyca

Uśmiechnąłem się lekko, kiwając głową i spoglądając na ogród. Już wkrótce będzie mi dane zobaczyć ogród w którym dorastał mój tata, gdzie poznał swoją delikatną stronę i w którym kwitła jego miłość do mamy... Ale ten też był niczego sobie.
- Zawsze mnie to zastanawiało... - zacząłem, kiedy zeszliśmy w końcu na ścieżkę wyłożoną kostką. - Że wampiry, stworzenia nocne i raczej mieszkające w ciężkich wnętrzach, tak bardzo dbały od zawsze o ogrody w rezydencjach... - uśmiechnąłem się lekko, widząc klasycznie część na ogród różany, który był modny wśród wampirzych, bogatych rodów. - Potem, patrząc na tatę uznałem, że chęć dbania o ogrody, to taki bodziec, przypominający nam, że w głębi serca jesteśmy delikatnymi istotami... - wyznałem cicho Sannie, zerkając na nią. - Twarda skorupa, ale miękkie wnętrze tak łatwe do skrzywdzenia. Dlatego większość tworzy naprawdę grube skorupy.


8ad33431435df.png

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum