Wyspa pełna kłów pazurów i magii!
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: Poprzednia 1 … 20 21 22
Wątek zamknięty
Mimowolnie się usmiechanlem.
- Fakt, nie może ci się nie spodobać - przytaknąłem jedynie.
Vincent potrafił mówić naprawdę dużo i mogłoby się wydawać, że przy mojej molomownosci nie jest to zgrany duet, a jednak czułem się zawsze taki szczęśliwy, gdy mówił najprostrzymi słowami o rzeczach, które dla mnie były cały czas pokręcone.
Ja naprawdę chciałem mieć go wciąż blisko siebie. Czy... To już obsesja? Czy bałem się straty? Czy było to coś, czym jednak powinienem się martwić, czy jednak mogłem śmiało się tym wszystkim cieszyć? Pojęcia nie miałem. Odpowiedzi na te wszystkie pytania będę musiał szukać zapewne jeszcze przez jakiś czas...
Offline
Strony: Poprzednia 1 … 20 21 22
Wątek zamknięty