Atlantis

Wyspa pełna kłów pazurów i magii!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#141 2020-09-21 20:04:46

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
WindowsChrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Zaciskając usta przeczytałem wszystkie dania, szukając tych najtańszych (nie chciałem obciążać portfela Aidena!) oraz takich, które znałem z nazwy. Jednak poddałem się, przy nazwie która wydawała mi się znajoma. Spaghetti? Tak, to chyba było to, po prostu jeszcze z jakimiś dodatkami, które były zapisane w innym języku. Rany... Czułem się co najmniej zagubiony, ale nadal dzielnie wczytywałem się w kartę. Po prosu nie chciałem zawieść oczekiwań! Chciałem należeć do świata Aidena, chciałem być na jego poziomie, naprawdę chciałem by patrzyła na mnie nie ze wstydem, czy pobłażaniem, a... a czym innym po prostu...
Przełknąłem ślinę, odkładając kartę, kiedy mężczyzna u mojego boku odłożył ją już dawno. Uśmiechnąłem się do niego promiennie, by był pewien, że wszystko gra, choć w drżących wargach, czy nerwowym pocieraniu sygnetu na jednym z palców nie dało się nie zauważyć.
- Um, nie musiałeś na mnie czekać, możemy spokojnie zamówić - zapewniłem, kiwając głową, ale nie przyglądając się mu za długo. Gdyby jakiś z jego kolegów coś zauważył, uznał że to dziwne... Nie wybaczyłbym sobie.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#142 2020-09-21 20:31:48

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
Windows 8.1Chrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Aiden jest zbyt kulturalny - wtrącił się Eric, jeszcze zanim otworzyłem usta. Vincent popatrzył to na mnie, to na Erica pytająco. - Pani Morton to kobieta, która nie zniosłaby braku ogłady. Wzięła pod lupę zachowanie męża i syna. - Zaśmiał się.
- Faktycznie, nie da się ukryć. Moja mama to niezwykle elegancka kobieta. Hmm... - Uśmiechnąłem się sam do siebie. - Być może jest trochę podobna do Janet - stwierdziłem, by nieco przybliżyć mu jej obraz.
- Nie miałem okazji poznać pani Morton, ale słyszałem o niej wiele legend. Bałbym się być jej dzieckiem - stwierdził rozbawiony Colton, wzruszając niewinnie ramionami.
- Może sprawiać momentami takie wrażenie. To silna kobieta, a tata nigdy jej nie zagłuszał - przytaknąłem, kiwając lekko głową.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#143 2020-09-21 21:08:39

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
WindowsChrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Uśmiechnąłem się kiwając głową i zerkając na Aidena pod tym kątem. Nie mówił wiele o swojej rodzinie, jakoś mieliśmy wiele innych tematów, dopiero wczoraj wieczorem Janet rozpoczęła ten temat po mojej stornie. Teraz miałem szansę zerknąć po drugiej stronie.
- Rozumiem... Sam byłem wychowany przez silne charakterem kobiety. Po wojnie większość dam musiała zastępować swoich mężów, czy partnerów w życiu rodzinnym - westchnąłem ciężko. - Godne podziwu i pochwały. Silne i nieugięte - powiedziałem uśmiechając się czule, z myślą o mojej ukochanej mamie. Oraz o ciotce która podczas deseru wyjdzie na scenę. - Moja matka i ciotka budziły zaraz postrach i bliskość, upilnowały bym sam znał doskonale zasady etykiety, ale i zasady życia i ciężkiej pracy - wyznałem z uśmiechem. - Dobrze mieć takie nauczycielki, to prawdziwe szczęście - dodałem, zerkając na Aidena miękko.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#144 2020-09-21 21:42:14

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
Windows 8.1Chrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Uśmiechnąłem się w odpowiedzi na jego słowa. Po części było to mimowolne, uśmiech sam wypłynął na moje wargi.
- Kobiety odgrywają coraz większą rolę nie tylko jako... "kobiety" - mruknął Eric, skubiąc mięso na swoim talerzu z namysłem. - Niesamowite jak to szybko się zmienia. Jeszcze moment a będą zasiadać w rządzie - mruknął nieco tym rozbawiony. Brzmiało to jakby sobie żartował, jednak ja byłem świadomy tego, że nie żartuje.
- Echem, narzeczona Erica to jedna z tych kobiet - zaznaczyłem, mówiąc głownie do Vincenta, który jako jedyny o tym nie wiedział.
- No tak, tak. Lisa to właśnie ta kobieta, która niekoniecznie chce pełnić wszystkie "kobiece" fachy. I po kolei trzeba zatrudniać gosposie, nianie, kucharkę... - wymienił, wywracając oczami i sięgając po kieliszek wina. - Momentami to męczące, momentami rozwijające. Mam na myśli jej upór - wyjaśnił do końca Eric, spoglądając na Vincenta.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#145 2020-09-21 21:51:44

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
WindowsChrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Uśmiechnąłem się mimo wszystko z potulnością i pocieszeniem.
- Cóż, trzeba się przygotować na przyszłość. Sama podróż tym promem jest wielką nowiną, pierwszy rejs od wielu, wielu ciężkich lat - zauważyłem. - Wierzę w postęp, a jeśli obejmuje on podniesienie rangi kobiet, czy zwrócenie uwagi na ważne problemy społeczne to jestem jak najbardziej za - przyznałem, kiwając głową. W między czasie podeszła do nas kelnerka i gdy Aiden skończył składać zamówienie, ja nawet nie próbowałem wymawiać tych nazw, a po prostu pokazałem w karcie swoje zamówienie. Kelnerka na szczęście zrozumiała i obdarzyła mnie bardzo szerokim uśmiechem, po czym zapewniła mnie, że nie ma problemu. Nieco tym spięty odwróciłem po prostu wzrok, wracając do rozmowy przy stole. Przywykłem do tego, że kobiety mnie lubiły, ale kobiety musiały przywyknąć, że ja nie lubiłem ich tak jakby tego chciały.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#146 2020-09-21 22:40:38

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Usmiechnąłem się miękko do Vincenta aby go rozluźnić, bo nie dało się nie zauważyć, że się trochę... Spiął. Ale zaraz mu minęło, gdy pogrążyliśmy się w rozmowie. Tak jak myślałem, Colton przypadł mi do gustu, tak jak i Vincent Coltonowi, także tamci dwaj panowie rozmawiali swobodnie, a ja na chwilę pogawędziłem bardziej z Ericiem i Armaanem.
Niedługo czekaliśmy na nasze dania, a gdy je już przyniesiono, to połączyliśmy tematy i aż do momentu, gdy światła nieco przygasły, a na sali zrobiło się cicho, ciągnęliśmy nasze rozmowy. Jednak gdy aura się zmieniła, oczy wszystkich skierowały się w stronę sceny, gdzie pojawiła się Janet, obdarzając widownię ciepłym uśmiechem. Była ubrana w piękną sukie i wyglądała naprawdę olśniewająco. Gdybym nie wiedział ile ma lat, po prostu nie dał bym jej tyłu. Samo jej spojrzenie sprawiało, że wydawała się być młodszą niż w rzeczywistości. Duchem zdecydowanie taka była.
Zmarszczyłam lekko brwi, zaskoczony samym sobą, że dostrzegałem tak wiele drobnych rzeczy. Na przykład to, że zilustrowałem wzrokiem piękną kobietę ale raczej... W analityczny sposób. Hmm...
Pochyliłem się w stronę Vincenta.
- Zrobiła świetne wejście - mruknalem, uśmiechając sie.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#147 2020-09-21 22:46:26

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
WindowsChrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Uśmiechnąłem się z dumą spoglądając na tak bliską mi osobę. Odwróciłem się w stronę Aidena, by mu odpowiedzieć cicho, a zarazem by mnie usłyszał. Poczułem lekki dreszcz na karku z powodu jego bliskości, jego skórę tak blisko mojej. Nadal czasem czułem taką pozytywną ekscytację z tego powodu i szczerze mówiąc nie chcę by ona się kończyła kiedykolwiek.
- Ona robi tylko świetne wejścia - odparłem z rozbawieniem, a potem usiadłem na powrót prosto. Spojrzałem na resztę towarzystwa i z uśmiechem wybadałem ich zachwyt. W przypadku Coltona było to nawet uwielbienie! Mój towarzysz rozmów zdecydowanie wpatrywał się w Janet jak w jakieś bóstwo... Będę mu chyba musiał powiedzieć, że kobieta lubi ten wzrok.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#148 2020-09-21 22:52:36

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Zaśmiałem się krótko, ale już nic nie odpowiedziałem. Janet przywitała się z gośćmi, zapowiadając "niesamowity" repertuar, choć czułem, że niesamowicie będzie dopiero wtedy, gdy założy mniej oficjalną sukienkę i wejdzie na bardziej skoczną scenę. Jednak i teraz mogłem jedynie ją podziwiać i zaklaskać radośnie, gdy skończyła mówić. Pierwsze nuty melodi rozeszły się po sali, prawdziwa magia zaczęła się gdy blondynka zaczęła śpiewać.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#149 2020-09-21 22:59:09

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
WindowsChrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Po wszystkich pięknych wykonaniach tak prostych i pięknych piosenek, śpiewaczka została pożegnana gromkimi brawami, co zdecydowanie napawało mnie szczęściem. W końcu cieszyłem się, że moja ukochana opiekunka odnosi takie sukcesy. Niedługo musieliśmy się wymieniać zachwytem ze współtowarzyszami, bym poczuł miękką dłoń na moim ramieniu. Z uśmiechem obróciłem się, by zobaczyć piękne oblicze blond śpiewaczki, gwiazdy wieczoru tego i każdego innego.
- Panowie - odchrząknąłem, wstając z miejsca i stając obok Janet. - Pragnę przedstawić wam jedną z dwóch najważniejszych dla mnie kobiet, moją ciotkę, Janet - przestawiłem ją miękko, zaskoczonym Coltonowi, Ericowi i Armaanowi.
- Cała przyjemność po mojej stronie - zapewniła jedwabiście, lekko skinąwszy głową. - Może się dosiądę do towarzsytwa? Oczywiście, jeśli to panom nie przeszkadza...


c14dbebea7081.jpg

Offline

#150 2020-09-21 23:08:51

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Jak mogłoby nam przeszkadzać towarzystwo niesamowicie utalentowanej, a ponadto pięknej damy! - niemal zaćwiergotał Colton, podnosząc się z miejsca. - Zapraszam - zachęcił, odsuwając swoje krzesło.
- Zajmę się dodatkowym miejscem - stwlerdzil Eric, również się podnosząc. - Będzie nam niezwykle miło, Janet - zapewnił, uśmiechając się czarująco.
Janet spowodowała, że nawet spokojny Armaan jakby się ożywił i przesunął kawałeczek, by zorbic miejsce.
- Napijesz się czegoś? - zaproponowałem, spoglądając na kobietę. - Wybacz, że wczoraj nie zatańczyliśmy, mam nadzieję, że Vincent przekazał, że jestem gotów odrobić te straty - dodałem.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#151 2020-09-21 23:16:43

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
WindowsChrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Oh, przekazał i jestem niesamowicie podekscytowana tą możliwością - zapewniła kobieta, a gdy pojawiło się dodatkowe krzesło, Janet nie zaszczyciła swoim towarzystwem mnie i Aidena, a przeciwnie, usiadła między Coltonem, a Erickiem, na miejscy, które wcześniej ustąpił jej mój towarzysz rozmów. Uniosłem lekko brew, ale nie zareagowałem na to.
- Niedługo więc pewnie zaczną się tańce - powiedziałem miękko, zerkając na Aidena, a zaraz potem na ciotkę. - Dałaś naprawdę świetny pokaz.
- Oh Vini, jakbym zawsze takich nie dawała - zauważyła, wywracając rozbawiona oczami i śmiejąc się perliście. Zachowywała się zupełnie inaczej niż wczoraj wieczorem. - Jak się panom podobał...? Mam nadzieję, że spełnił oczekiwania - zapytała ciekawa, opierając się łokciami o stół i spoglądając na pozostałych mężczyzn. Tak... Janet uwielbiała być adorowana...


c14dbebea7081.jpg

Offline

#152 2020-09-21 23:28:30

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Wszyscy jak jeden mąż grzecznie dowiedzieli potakujaco, komplementując i chwaląc kobietę. Zerknąłem na Vincenta, który tak jak ja spoglądał na całą sytuację jakby tak... Nieco z boku. Cała reszta była uwikłana jakimiś nieowdzialnymi więzami, które trzymały całą trójkę blisko Janet.
Wykorzystałem moment, że reszta stolika była zajęta sobą i spojrzałem rozbawiony na Vincenta.
- Zastanawiam się, czy zacząć się czuć nieswojo teraz, czy dopiero za chwilę - zażartowałem.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#153 2020-09-21 23:33:56

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
WindowsChrome 85.0.4183.102

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Spojrzałem niemal z pobłażaniem na Aidena i roześmiałem się cicho.
- Poczekaj jeszcze kilka chwil. Janet... tak ma. Większość w jednej chwili oczarowuje swoim nieodzownym urokiem osobistym i cóż jej tego odmawiać. Widziałem to już zbyt wiele razy by czuć się jakkolwiek nieswojo szczerze mówiąc. To po prostu Janet - parsknąłem, kręcąc głową. - Ma cudowny charakter, ale ma wady. Podstawowa jest oczywista, musi być zawsze w centrum uwagi, a jej kochanek musi ją adorować w dosłownie każdej sekundzie - wyjaśniłem, spoglądając na mężczyzn. - Umie sobie owinąć faceta wokół palca, ale nie robi z niego pantofla - zapewniłem miękko i wzruszyłem ramionami rozbawiony tymi cichymi spostrzeżeniami. - Nie przejmuj się tym, naprawdę... Właściwie... to jest dobry moment bym ci podziękował - uśmiechnąłem się miękko, wpatrując w Aidena. - No wiesz. Za zaproszenie, kolację i że wtajemniczyłeś mnie w swoich znajomych...


c14dbebea7081.jpg

Offline

#154 2020-09-21 23:43:55

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Pokręciłam głową powoli, uśmiecjakac się delikatnie do mężczyzny.
- Ależ nie ma za co, Vincent. Cała przyjemność po mojej stronie. Cieszę się, że mogłem tym razem się nieco wykazać inicjatywą. Od początku byłem bardziej bierny w tym temacie. A polubiłem cię. I jestem ci też niezwykle wdzięczy za pracę jaką dla mnie wykonujesz. - Uśmiechanalem się szeroko. - Ciszy mnie, że udało co się dobrze spędzić wieczór, mimo że różnił się on od twojej codzienności. Oh, no i muszę ci podziękować za obecność Janet, stała się główną atrakcją, dosłownie.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#155 2020-09-21 23:58:09

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Tak... Ja też cię bardzo polubiłem... - przyznałem szczerze i chwilę się zawahałem nim wróciłem na ziemię. Moja mała wycieczka w zapatrzenie się w jego oczy musiała zostać zatrzymana na kilka chwil. - A poza tym... Oh, zdążysz jeszcze podziękować osobiście, nie miałem w planach by się dosiadała, ale mówiłem już, nie odpuści ci tańca aż padniesz zmęczony z nóg - parsknąłem śmiechem, dostrzegając kątem oka jak "niewinnym, przypadkowym" ruchem dotyka czule ramienia Coltona. Chyba przypadli sobie do gustu... No cóż, któż będzie powstrzymywać ich uczucie?
Jednak nim zdążyłem powiedzieć o tym Aidenowi, kelnerzy rozsunęli stoły najbliżej sceny pod ścianę, co zwiastowało jedno.
- Tańce! - zachwyciła się Janet w jednej chwili.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#156 2020-09-22 07:46:59

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Bardzo szybko Janet pojawiła się tuż obok mnie, więc również pospiesznie wstałem i ująłem jej dłoń. Kobieta spojrzałam a Bo centa z rozbawiebiem i pogładziłam mnie po ramieniu. Nie miałem pojęcia co to znaczyło, ale najwidoczniej coś, bo Ci ceny poruszył się niespokojnie na krześle. Nie miałem jednak okazji dużej nad tym dumać bo ruszyłem z blondynką na parkiet, by wypełnić swoją obietnicę ale i po to by się po prostu dobrze bawić.


a0338a77d5c7b.png

Offline

#157 2020-09-22 08:04:42

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Obserwowałem nieco dłużej jak Aiden i Janet tańczą spokojnie, by upewnić się, że kobieta nic dziwnego mu nie powie. A najlepiej jakby nic nie mówiła! Zaraz potem jednak dosiadł się obok mnie Colton, który z nieznacznymi wypiekami spojrzał na mnie podekscytowany i zaczął wypytywać o Janet. "Jest wolna?" - Oh tak długo jak jej życie na to pozwoli być wolną. "Jakich mężczyzn lubi?" - Takich co świata poza nią nie widzą. I takie tam.
Uniosłem kieliszek z szampanem do ust rozbawiony ekscytacjąą Coltona, jednak nie odbierałem mu tej przyjemności z zadurzenia. Sam padłem ofiarą tego uczucia, więc wiedziałem jak piękne jest...
Kiedy Aiden i Janet wracali już do stolika, wiedziałem szczerą radość na twarzy kobiety, a potem szczere zmęczenie ale i śmiech na twarzy mężczyzny. Też byłbym rozbawiony gdyby nie to, że kobieta stając na palcach wyszeptała coś na ucho Aidena ("Pięknie razem wyglądacie z Vincentym") i gdy tylko wypuściła mężczyznę zaraz Colton zajął jego miejsce z szerokim uśmiechem prowadzą z powrotem Janet na parkiet.
- Zmęczony? - zaśmiałem się szczerze do Aidena gdy usiadł obok mnie. Starałem się nie denerwować tym co mogła mu powiedzieć ciotka, w końcu to mogło być coś nieszkodliwego!


c14dbebea7081.jpg

Offline

#158 2020-09-22 08:10:52

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

Zmieszany usiadłem na swoim miejscu ale zaraz wróciłem do siebie i usmiechnąłem się do Vincenta.
- Szczerze powiedziawszy to niezbyt. Może trochę. Rozmawialiśmy sobie. Wytykała mi, że powinienem był zatańczyć wczoraj, bo dziś nie może się wystarczająco wykazać - powtórzyłem, śmiejąc się krótko. - A ty jeszcze nie jesteś zmęczony całą kolacją?


a0338a77d5c7b.png

Offline

#159 2020-09-22 08:53:01

Vincent Pearce
Wrażliwy jubiler
Dołączył: 2020-08-26
Liczba postów: 803
Wzrost: 180 cm
Wiek: 26 lat
Kolor oczu: Śliczne brązowe
Urodziny: 14 września
AndroidChrome 85.0.4183.101

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Nie, skąd - zaśmiałem się cicho. - Nawet nie zdążyłem się zmęczyć, uwierz mi - zauważyłem, mając na myśli, że męczę się w zupełnie innych warunkach. - Poza tym Colton zasypał mnie pytaniami o Janet pod waszą nieobecność, chyba się zadurzył śmiem sądzić - zachichotałem z tego powodu. - Więc chyba mamy go z głowy. A Eric i Aarnan... Nie wiem zniknęli mi z oczu - zaśmiałem się cicho i wzruszyłem ramionami odkładając pusty kieliszek.


c14dbebea7081.jpg

Offline

#160 2020-09-22 09:48:31

Aiden Morton
"jego ciało to świątynia"
Dołączył: 2020-09-16
Liczba postów: 805
Wzrost: 187 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Człowiek
Kolor oczu: Piwne
Urodziny: 8 grudnia
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Przez błyskotki do serca – Aiden i Vincent

- Rozumiem. Być może poszli szukać Lisy. - Rozejrzałem się do sali ale faktycznie nigdzie ich nie dostrzegłem. - No dobrze ale... - Spojrzałem na parkiet dostrzegając wirującą na nim parę. - Naprawdę tak uważasz? Ehhh, a już myśleliśmy, że Colton przeżyje rejs bez wpadania w miłość - szepnęłam, zwracając wzrok ku Vincentowi. - Jest romantykiem, wciąż przeżywa wielkie miłości, ale... No cóż, nie ma szczęścia do kobiet. Niestety. - Usmiechnąłem się z nutą smutku. - Nie myślę że o Janet, jednak lepiej by było gdyby mu przeszło prędzej niż później.


a0338a77d5c7b.png

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum