Atlantis

Wyspa pełna kłów pazurów i magii!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#121 2020-06-13 19:47:02

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- No tak, wspominałeś. Ale mało się znamy... Czemu chcesz mnie tak wspierać? Mimo że moje cele bardzo różni się to od twoich ideałów? - zapytałam zaciekawiona, bawiąc się słomką.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#122 2020-06-13 20:02:20

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.97

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Cóż... Chcę byś była szczęśliwa. A jeśli twoje ideały sprawiają, że jesteś szczęśliwa... cóż, to naprawdę się cieszę. Po prostu - wzruszyłem ramionami. Potem przyjrzałem się miękko czarodziejce. - Poza tym najlepiej samemu się przekonać o swoich omyłkach. Samemu zrozumieć swoje błędne myślenie. Możemy rozmawiać i dywagować, ale sama wiesz... Nie przekonam cię. Jesteś bardzo stanowcza, co nie Greta? - zaśmiałem się cicho.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#123 2020-06-16 00:47:43

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Zmrużyłam oczy, patrząc na niego podejrzliwie.
- Nie podoba mi się to, co mówisz, Errico - stwoerdziłam dosyć twardo. Chyba nie musiałam odpowiadać na jego pytanie. - Odpowiadasz nijak na moje pytanie... To naprawdę dziwne. Czarodzieje tak nie robią, nikt nie zadaje się z kimś... Tak - stwierdziłam, wskazując dłonią na niego, potem na siebie i znów na niego. Zdenerwowałam się, choć "wybuchem złości" raczej nie można było tego nazwać. Moje ciało było niemal skamieniałe, twarz lekko drgała, jedynie głos się nieco zmienił, na mniej przyjazny. - I czemu od razu zakładasz, że to ja jestem w błędzie? Czemu mówisz mi omyłkach? - zapytałam mocno zasmucona tym.
Powoli podniosłam się z miejsca,spokojnie i bez agresji.
- Chyba... Powinnam już iść. I tak się zasiedziałam - stwoerdziłam, zgarniając swoje rzeczy.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#124 2020-06-16 11:57:40

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.106

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Popatrzyłem na nią nieco wystraszony, spoglądając się temu jak chciała już odejść. Zagryzłem wargę.
- P-przepraszam, Greta, ja nie miałem niczego złego na myśli - zapewniłem z wahaniem, przestraszony tym jej wzrokiem, takim obojętnym i beznamiętnym. Dziewczyna wyszła, jednak ja zaraz łapiąc gitarę podążyłem za nią, wychodząc z knajpki.
- Hej... Po prostu... twój sposób myślenia jest błędny dla mnie, bo uważam, że takim walczeniem o awans społeczny, i zaplątanie się w tym kłębku oczekiwań nie osiągniesz szczęścia i siły jaką czarodzieje mieli od wieków - wyjaśniłem, bardzo pośpiesznie, nadal idąc obok. - A to jak odpowiadam i się zachowuje... To nie jest nic dziwnego, nijakiego, mi po prostu zależy na tobie, i chcę twojego szczęścia i... i... i to źle, że uważasz, że nikt nie zadaje się z innymi w taki sposób jak ja... - wydukałem coraz bardziej zmartwiony.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#125 2020-06-16 12:10:48

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Nie chce mieć siły jakiś czarodziejów z lasu, bo ona się już od wieków nie liczy. Zrozumiałeś? Nie liczy się. nie ma znaczenia, Errico - owoedzialam dosyć dobitnie, żeby w końcu do niego dotarło, że to on jest błędny. - Świat się zmienił, już nie mamy na to wpływu, jest jak jest. A ja chcę żyć normalnie, niż siedzieć z głową w chmurach i myśleć o bezużytecznej magi, która jest kompletnie bezsensowna - wyraziłam swoje zdanie głośno i wyraźnie, aczkolwiek dosyć spokojnie. - Chcę być już sama, Errico - dodałam, nieco przyspieszając tępa.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#126 2020-06-16 12:22:30

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.106

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Zacisnąłem usta nieco znerwicowany.
- Co ma dla ciebie znaczenie w takim razie, Greta? - zapytałem, zaciskając usta. - I czy jest jakiś moment, kiedy nie jesteś sama!? - dopytałem, naprawdę... dotknięty. - Ja... ja się tylko staram być twoim kolegą, przyjacielem - wyjaśniłem, ale już nie pędziłem za nią. Nie chciałem chyba już tego ciągnąć. Umiałem powiedzieć sobie stop, choć zaraz opanowało mnie poczucie winy, że nie powinienem tak naskakiwać i zaakceptować, że ma dla siebie inną wizję i nie chce znać innych.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#127 2020-06-16 12:29:51

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Otuliłam się ramionami, a po moim policzku spłynęła pojedyncza łza, której nie udało mi się powstrzymać. Czułam narastającą w moim ciele rozpacz. Ja byłam zawsze sama. I chyba tak właśnie powinno być. Nie nadawalam się na nic więcej. Ja na nic więcej nie zasługiwałam. Chciałam wrócić do domu, jak najszybciej. Straciłam tylko czas! Chciałam się bawić w znajomości... To bezsensowne, niepotrzebne, nieprzyjemne... Bolesne...
Nie będę więcej tego robić, nie chcialam cierpieć, a to... To bolało. Nawet bardzo, bardziej niż mogłam się spodziewać. Myślałam, że mogę być przez chwilę sobą, ale Errico też chciałby ustawić mnie pod ścianą i rozkazywać mi. Mówić mi co ma być dla mnie lepsze, a co gorsze, jak powinnam postępować żeby żyło mi się lepiej. Wszyscy u mnie w domu tak robili, nawet Radella, która uważała że powinnam zrobić to co ona!
Każdy miał pomysł na moje idealne życie... Każdy prócz mnie samej. Bo ja miałam ochotę jedynie zwinąć się na łóżku i zakopać w pościel. I płakać... Nie płakałam już od tak dawna. Chciałabym wyrzucić z siebie cały smutek ale od tak dawna to powstrzymywałam, że nie byłam pewna czy umiem jeszcze płakać.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#128 2020-06-16 12:42:22

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.106

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Minęło kilka tygodni, grałem niezmiennie w parku, tak jak zawsze. Nie zawiodłem się po raz pierwszy, nie zostałem sam po raz pierwszy. Umiałem sobie z tym poradzić, zagryźć zęby, wziąć się w garść...
Nie mniej, kiedy zobaczyłem w końcu Gretę, która znów przechodziła przez mój park... Wróciło poczucie winy. Poczucie winy, że tak ją potraktowałem. Nie spojrzała nawet na mnie, pewnie już wymazała mnie ze swojego idealnego świata. Byłbym tylko skazą... Skazą dla jej idealnego życia. Jednak... Nie umiałem do końca wyrzucić z głowy dziewczyny. Lubiłem ją... Bardzo... Czułem się w jakiś sposób związany, bo przebiłem jej skorupkę. Mimo, że teraz pewnie tak skorupa odrodziła się dwa razy mocniejsza, to... to...
Następnego dnia idąc na moją ławkę, kupiłem po drodze malutki bukiecik kwiatów. Fiołków. Po prostu... chciałem przeprosić. Tylko przeprosić.
Tak więc gdy tylko ją znów zobaczyłem, przerwałem grę i zerwałem się czym prędzej do Grety. Stanąłem na jej drodze i nieco wystraszonym wzrokiem spojrzałem na jej beznamiętną twarz. Miała pod pachą rolki papieru, pewnie szła do szkoły.
- P-przepraszam cię... - szepnąłem, podając jej bukiecik. - Naprawdę. J-Ja nie chciałem. Cię zranić - wyjaśniłem, spuszczając wzrok i się cofając z jej drogi, gdy niepewnie, chyba z niezrozumieniem wzięła bukiecik. - Masz prawo do swojego planu i swojego szczęścia, do swojej samotności... Już... już ci nie przeszkadzam - wydukałem, cofając się do swojej ławki.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#129 2020-06-16 12:53:16

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Myślałam, że jesteś inny - mruknelamz patrząc z żalem na bukiecik. Faktycznie z zrobiło mi się miło, że je dla mnie kupił i w tak ładny sposób przeprosił. Ale to też przypomniało mi, dlaczego musiał przepraszać. - Ja też przepraszam, ale... Po prostu okazałeś się taki sam jak wszyscy, Errico - szepnęłam z grymasem bólu na twarzy. - Szkoda... - mruknęłam bardziej do siebie i powoli ruszyłam znów do przodu, zerkając na czarodzieja kątem oka.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#130 2020-06-16 12:58:06

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.106

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Skrzywiłem się, czują naprawdę, że zawiodłem dziewczynę, na której chciałem zrobić jak najlepsze wrażenie, jak najlepiej się zachowywać, jak najlepiej.
- Nie chciałem cię zawieść Greta... - powiedziałem tak, by jeszcze mnie słyszała. Bo to była prawda, nie chciałem jej zawieść. Ale to zrobiłem i czułem się okropnie. Widocznie nie byłem niczym więcej jak żebrakiem grającym na gitarze. Ale rysunku ze ściany nie zamierzałem zdejmować. Nadal uważałem, że był najlepszym co Greta mogła mi dać, prócz własnego towarzystwa... Zagryzłem wargi, patrząc na nią jak odchodzi. Przyjęła przeprosiny, to było najważniejsze.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#131 2020-06-16 13:15:14

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Przez cały dzień na uczelni byłam rozkojarzona. Nie tyle co myślalam ciągle o czarodzieju grającym na gitarze... On po prostu obudził we mnie jakieś refleksje nad samą sobą. Czułam się po prostu gorzej psychicznie niż zwykle to bywało. I... Nie umiałam sobie z tym poradzić. Jakimś cudem zrobiłam notatki z dziś i zdążyłam wykonać pracę, która robiliśmy na warsztatach przez trzy godziny ale to wsyztsko było dziś dla mnie bardzo ciężkie.
Po drodze z uczelni kupiłam sobie słodką kawę ze śmietaną i posypaną orzeszkami. W sumie nie myślałam nawet gdzie idez nogi same poniosły mnie na skwer, gdzie Errico właśnie zarzucał gitarę na plecy i ewidentnie się zbierał. Ciekawe czemu tak szybko? Hmm... Wspominał, że nie ma tu już zbyt dobrego nastawienia do jego grania, pewnie dlatego.
Już chciałam odejść ale zanim się odwróciłam nasze spojrzenia się skrzyżowały. Uśmiechnęłam się słabo i pomachalam mu. Nie chciałam przechodzić obok niego obojętnie. Ale nie planowałam też się zatrzymywać. Także zaraz po tym drobnym geście ruszyłam w swoją stronę.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#132 2020-06-16 14:03:30

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.106

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Uśmiechała się. Zacisnąłem wargi i choć szła już dalej, cieszyłem się z tej małej rzeczy. Nadal miała mój bukiecik, wyglądała uroczo z tym uśmiechem na ustach, kupiła sobie coś dla smaku, tak po prostu... Wyglądała trochę lepiej. Odprowadziłem ją tylko z uśmiechem na ustach w jej stronę, samemu zbierając ze sobą miseczkę i spoglądając do środka. Zacisnąłem usta. Było bardzo źle, ledwie kilka monet i dwa kapsle po oranżadzie. Żałosne.
Potem uniosłem zaniepokojony wzrok w górę i zacisnąłem wargi zmartwiony już na poważnie. Nadchodziła zima, a ja byłem naprawdę spłukany. Chyba będę musiał znów zabrać trochę z mojej skarbonki "na lepsze życie i edukacje". I jak zawsze na jakiś czas znów pożegnać się z marzeniami. Choć co ja sobie myślałem. Marzenia były tylko mrzonkami. Chyba powinienem zacząć myśleć tak jak mówiła Greta, realistycznie...


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#133 2020-06-16 14:59:48

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Wyciągnęłam dłoń z kanapką oraz kubkiem ciepłej herbaty z cytryną.
- Wyglądasz na przemęczonego - zauważyłam, wciąż trzymając wyciągnięte w jego stronę ręce. Znów minął jakoś z tydzień, odkąd przechodziłam przez skwer ostatnio. Podchodziłam do znajomości z Errico z dystansem, dość sporym, aczkolwiek zdecydowanie mniejszym niż przeciętnie. - Weź - ponagliłam go.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#134 2020-06-16 17:17:58

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.106

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Skrzywiłem się, jednak odłożyłem gitarę i zaraz sięgnąłem po picie i jedzenie. Mimo iż herbata była wrzątkiem od razu sięgnąłem do niej wargami. By się ogrzać i choć trochę uspokoić choć samym zapachem. Zacisnąłem wargi, kuląc się pod spojrzeniem Grety.
- Nadeszła zima... Nie mam za wiele pieniędzy... Nie zdążyłem uzbierać na ocieplenie domu... - wydukałem. - Jest ciężko, więc tak, jestem przemęczony - zgodziłem się, zaraz zaczynając jeść kanapkę.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#135 2020-06-16 17:25:36

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Skrzywilam się. Nie umiałam sobie wyobrazić jak to jest nie mieszkać w ciepłym, przestronnym domu, z pełną lodówką i dużą ilością pieniędzy na koncie bankowym. A Errico właśnie tego nie miał.
- Przykro mi - szepnęłam, skubiąc nitke wystającą z mojego płaszcza.  - Nie możesz ubiegać się o jakieś rzeczy? Albo przynajmniej o ciepłe posiłki? - zapytałam. Byłam mało zorientowana w tym temacie, może powinnam się zagłębić. Chciałabym mi pomóc...


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#136 2020-06-16 17:29:45

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.106

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Nie klasyfikuję się, bo nie mam wykształcenia. Tego oczekuje to miasto. Wykształcenia i mojego życia, które poświęcę wiecznej pracy - burknąłem, bo byłem zbyt osłabiony by być teraz delikatny czy miły. - Z punktu widzenia wszystkich jestem bezwartościowy, wiesz Greta? - dodałem, nawet nie chcąc patrzeć na Gretę, na jej zawód i obrzydzenie mną. - Jak skaza na idealnym mieście. Na... twoim idealnym życiu... - zauważyłem. - Coś wymyślę. Jakoś przeżyłem już sam dwa lata, tą zimę też przetrwam - zapewniłem, znów biorąc dużego gryza kanapki i przeżuwając go długo.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#137 2020-06-16 17:57:20

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Pomogę ci,pomyślałam, lecz wiedziałam, że nie mogę tego zorbic głośno. Gdybym nie miała okazji z nim porozmawiać te kilka razy, to faktycznie powiedziałabym, że nie jest ważny dla miasta. Czarodzieje byli trochę jak mrówki, każdy musiał wykonywać swoją pracę, tak, by wszyscy na tym korzystali, by miasto się rozwijało, by społeczeństwo padło w przód. A Errico... No nie dało się ukryć że nie robił nic z powyżej wymienionych. Był grajkiem, który chciał przetrwać z dnia na dzień, bez planu, bez pomysłu, bez pieniędzy, bez... Najwidoczniej miał tylko nadzieję.
- Rozumiem - przytaknęłam mu, odwracając od niego wzrok i prostując się na ławce. Patrzyłam przed siebie, zamyślona, zastanawiając się co dalej. - Chciałbyś pokazać mi ten mural? - zapytałam w końcu.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#138 2020-06-16 18:04:40

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.106

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Uśmiechnąłem się słabo, unosząc na nią wzrok. Założyłem bez słowa gitarę na plecy i ścisnąłem w ręku herbatę oraz resztę kanapki. Musze ją zostawić na później, póki co herbata mi wystarczy.
- Bardzo chętnie... Już trochę wyblakł, chyba nawet ktoś go próbował pomazać, ale na szczęście nadal jest na swoim miejscu i cały czas chcę... Ci go pokazać - przyznałem, wstając i uśmiechając się niepewnie do dziewczyny. - Nadal ma piękne kolory - dodałem z cichym westchnieniem, tylko nieznacznie spoglądając na Gretę, a zaraz potem patrząc na herbatę.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#139 2020-06-16 18:10:09

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Powoli ruszyliśmy do przodu, nie spoglądając na siebie. Miałam wrażenie, że jest bardzo niezręcznie. Czułam się zawstydzona tą całą sytuacją. Nadal miałam w sobie silną potrzebę, by spełniać jego oczekiwania, choć z drugiej strony gdy te kłóciły się z oczekiwaniami moich rodziców to zaczynałam być wzburzona. W końcu to ich słuchałam od zawsze, poza tym, to oni mnie utrzymywali, to oni płacili za moaj naukę. Byłam im coś winna. A musiałam spełnić oczekiwania pokładane we mnie i w Radelli, bo moja siostra... Mnie z nimi zostawiła.
Zacisnęłam żeby i w końcu zerknelam na Errico.
- Skoro tak bardzo nie lubisz miasta to czemu tu mieszkasz? - zapytałam wprost bo .. dręczyło mnie to przez ostatni tydzień.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#140 2020-06-16 18:21:04

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.106

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Urodziłem się tu - zauważyłem. - Mieszkałem, tutaj wychowałem się i... Nie umiem sam wyjechać - westchnąłem zasmucony. - No wiesz, ciężko poczynić takie kroki samemu. Tutaj mam chociaż jakieś miejsce. Znam każdą ulice, każde miejsce, tanie sklepy, ludzi którzy mogliby mi pomóc - wymieniłem z westchnieniem, prowadząc ją przez ulicę, gdzie zaraz za rogiem budynku znajdował się mural. Zagryzłem wargę z westchnieniem.
- Gdybym miał kogokolwiek.. pewnie bym wyjechał. Ale sam sobie nie poradzę. Teraz sobie ledwie radzę...


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
earthspeacialforcesforum - psnz-mta - marvelpostacie - ts3gniewny - ucf