Atlantis

Wyspa pełna kłów pazurów i magii!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#61 2020-06-11 17:58:12

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Jeszcze niewiadomo co mi zleci lekarz. Pewnie przepisze mi tylko witaminy, wcześniej mi się to nie zdarzało - przynajmniej nie zdarzało mi się trafić do szpitala. - Nie martw się - poprosiłam czując się z tą prośbą conajmniej dziwacznie. Poświęcał mi tak dużo uwagi... Niesamowite. - To zdecydowanie zbędne. Czuję się już w porządku - zapewnilam go, uśmiechając się lekko.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#62 2020-06-11 18:05:55

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.97

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Spojrzałem zmartwiony na Gretę. Nie wierzyłem tym słowom, wszyscy mi je mówili, kiedy tak niewiele dzieliło ich od cierpienia lub śmierci.
- Chciałem byś spędziła ze mną miłe popołudnie, ale nie wyszło... Heh, przepraszam - przyznałem z wahaniem. - Może... innym razem. Jak już wypoczniesz - dodałem kiwając głową z nadzieją. W końcu do sali wszedł starszy lekarz, obrzucając nas wzrokiem z miłym spojrzeniem. Uśmiechnął się ciepło.
- Witam, cieszę się, że się pani obudziła - oświadczył z miłym uśmiechem, bardzo czułym. - Dobrze może pomówmy o pani stanie zdrowia... - dodał, podchodząc bliżej.
(możesz zrobić hop)


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#63 2020-06-11 18:50:14

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Lekarz wypisał mi trzy dniowe zwolnienie z zajęć na uczelni, oraz masę różnych witamin, które pomogą uzupełnić braki w organizmie. Do tego miałam się stawić w szpitalu za trzy dni i potem za kolejne trzy dni na podanie dwóch kroplowek. A jedną taka kroplówką to 40 minut... Powinnam była poprosić, żeby Errico wyszedł, ale jakoś kompletnie o tym wtedy nie myślałam. Za to ty już lekarz sobie poszedł postanowiłam, że pozbędę się tego zwolnienia. Będę musiała też wykupić leki, ale zrobię to po prostu za gotówkę, żeby nikt nie zobaczył...
A póki co musiałam jeszcze 20 minut poczekać, aż ta kroplówka dobiegnie końca.
- Naprawdę dziekuje ci, że jesteś ze mną - szepnęłam, spoglądając na Errico. - Choć nie wiem, czy powinieneś to wszytsko słyszeć... - dodałam zawstydzona. - I nie musisz tu siedzieć ze mną do końca.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#64 2020-06-11 19:40:38

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.97

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Chyba muszę - powiedziałem uparcie. - No wiesz, wolałbym cię odpowiedzieć do domu, żebyś nie osłabła i przypadkiem by ci się coś nie stało... - zauważyłem, patrząc na nią z troską. - I wybacz, mogłem wyjść... Naprawdę, przepraszam... - westchnąłem, spinając się i jeszcze dodatkowo kuląc się. - Greta, może... zadzwoń do rodziców? - zaproponowałem niepewnie.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#65 2020-06-11 21:15:59

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Naprawdę nic mi nie jest - szepnęłam uparcie, czując narastającą panikę. On nie mógł mnie odprowadzać, ja nie mogłam zadzwonić do rodziców. Po prostu ani jedna opcja ani druga opcja nie wchodziła tu w grę. - Musisz mi uwierzyć, Erricko - dodałam, sięgając do jego dłoni i zaciskając na niej słabo palce. - Poradzę sobie z tym.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#66 2020-06-11 21:21:29

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
AndroidChrome 83.0.4103.101

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Uśmiechnąłem się leciutko, kiedy dotknęła mojej dłoni. Nigdy tego nie robiła... A ja czułem się tak wyróżniony jej dotykiem. Z zacisniętymi ustami pokiwałem głową.
- Mhm... No... Dobrze, wierzę ci przecież - uśmiechnąłem się słabo. - Chcesz bym już poszedł w takim razie? Spotkamy się znów w parku...?


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#67 2020-06-11 21:46:41

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Ja... - zawahałam się. Chciałam żeby został. On chyba też chciał zostać. Ale czy powinien? Czy to nie było złe? Albo nieodpowednie. Czułam się tak zagubiona, tak strasznie zbesztana i rozdarta... Nie umielam z siebie wydusić ani słowa, patrzyłam na niego tylko błagalnie, mając nadzieję, że nie weźmie mojego milczenia za potwierdzenie.
Moje przerażenie wylało się przez samo spojrzenie i nieme "pomocy".


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#68 2020-06-11 21:55:58

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.97

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Spojrzałem zmartwiony na Gretę, zaciskając wargi. Korzystając z tego, że sama złapała mnie za rękę, teraz ja zacisnąłem palce na jej dłoni, przysuwając się nieco do łóżka.
- Zostanę z tobą, aż cię wypuszczą - uznałem. - Ale dasz radę sama wrócić do domu, wyglądasz już trochę lepiej niż wcześniej - dodałem z nieśmiałym uśmiechem. Zaraz leciutko porumieniałem. - Oczywiście zawsze wyglądasz fantastycznie, ale wiesz o co mi chodzi...


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#69 2020-06-11 22:00:01

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Pokiwałam głową, czując się... Spokojniej. On był prawie obcą osobą, właściwie się nie znaliśmy, a mimo wsyztsko miałam wrażenie, że mogłabym mu... Nie. Nie, nie, nie. Ja polecam tylko na sobie, trzeba polegać wyłącznie na sobie. Tylko tak osiągnę sukces, licząc wyłącznie na siebie, a nie na cudzą pomoc.
- Dziękuję, Errico - szepnęłam, rozluźniając uścisk dloni, a tym samym starając się dać mu znak, aby i on mnie puścił. - Za duże zamieszanie, straciłeś najlepsze godizny na grę - zauważyłam. - Wybacz.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#70 2020-06-11 22:03:26

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.97

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Ale zyskałem godziny z tobą - zauważyłem, uśmiechając się lekko. - I mam 100% pewność, że wszystko jest z tobą w porządku... - dodałem, zadowolony, starając się ją rozweselić, kiedy już odsunąłem dłoń od jej dłoni. Taka szkoda... Oh, czy ja byłem dla niej jakimś zbokiem? Rany rany muszę przestać!
- Trzeba szukać pozytywów, kiedy przytrafia ci się coś złego! Na przykład dostała witaminy od lekarza i trochę zasłużonego wolnego od zajęć! To całkiem sporo dobrych rzeczy - podsumowałem.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#71 2020-06-11 22:11:13

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Skrzywilam się mimowolnie. Ja nie potrzebowałam wolnego. Ja go nawet nie chciałam! Jak można się cieszyć z czegoś takiego? Opuszczanie zajęć jest równe opuszczaniu poziomu wiedzy. Systematyczność to podstawa, bez niej nic nie działa.
- No tak... To... Całkiem pozytywne - powedziałam dość przekonująco, pozbywając się grymasu z twarzy. - Choć to ponure spędzanie czasu. Wolałabym aby nikt nie martwił się o mnie w taki sposób, jak ty, gdy lekarz mówił, że w gruncie rzeczy jest w porządku - wytknęłam mu z lekką rozbawiona.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#72 2020-06-11 22:14:41

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.97

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Gdyby było w porządku zupełnie nie prosiliby cię na ponowną kroplówkę - zauważyłem. - To było raczej "w porządku, to nic przewlekłego i da się to leczyć" niż "w porządku, nie wymaga to nawet obserwacji" - wytknąłem. - Znam się na tym lekarskim w porządku, wierz mi - dodałem przekonany o swojej racji.
W końcu mały czasomierz zapikał, a pielęgniarka weszła do pokoju odpiąć Gretę i wręczyć jej kilka kartek, pewnie zwolnienie oraz zalecenia do witamin. Dziewczynie wyraźnie spieszyło się by wyjść... może jednak nie powinienem zostawać?


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#73 2020-06-11 22:26:55

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Pielęgniarka powiedziała, że powinnam jeszcze chwilkę posiedzieć i dopiero potem wyjść. Kiwnelam głową już niemal podrygując ze zniecierpliwienia.
- Lekarze mówią różne rzeczy... - szepnęłam, spoglądając na swoje zwieszone z łóżka stopy. - Naprawdę nie ignoruje tego... Wierz mi, ja się też tym przejmuj, po prostu... - Westchnęłam. - Nie zatrzymuje się na tym, tylko idę dalej. Bo tego potrzebuje, poza tym tak jestem nauczona. I tak właśnie najbardziej pi odpowiada. - Podniosłam wzrok na czarodzieja. - Nie mam za wielu znajomych... Ani nawet kolegów - dodałam zawstydzona, czując silną potrzebę podzielenia się z nim tym małym żalem. - To głupio zabrzmi ale... Myślisz, że mogę cię uznawać za znajomego?


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#74 2020-06-11 22:29:52

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.97

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Uśmiechnąłem się nieśmiało, kiwając głową.
- A jeśli podtrzymamy tą znajomość jeszcze trochę, to może nawet za przyjaciela - powiedziałem z rosnącym uśmiechem. Potem spojrzałem z troską na swoją "znajomą". - Pomyśl o sobie, gdy tak już idziesz dalej. Czasami to nie cel, czy droga są ważne, a my sami - uznałem z lekkim uśmiechem, kiwając głową. - Chodźmy już, jak zawsze chcesz biec dalej - parsknąłem.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#75 2020-06-11 22:36:35

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Wzięłam głęboki oddech i podniosłam się z łóżka. Moje nogi nie były już jak z waty, i głową nie pulsowała mi już tym tępym bólem.
- Zdecydowanie tak - przytaknęłam mu i pierwsza wyszłam z pokoiku, w którym zostałam przyjęta. I sobie coś uświadomiłam. Że przecież użyłam pewnie swojego ubezpieczenia, a raczej nie pewnie, tylko na sto procent. Jak ja to wytłumaczę...
Przeszedł mnie zimny dreszcz i zrobiło mi się niedobrze już od samego myślenia o tym. Głupi szpital... Głupie zasłabnięcie... Czemu mój organizm był taki słaby? Naprawdę nie mogłam wytrzymać jeszcze tej chwilki?!


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#76 2020-06-11 22:40:50

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.97

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Nie rozmawialiśmy idąc przez korytarze szpitalne, a dopiero kiedy wyszliśmy przed budynek spojrzałem niepewnie na Gretę. Coś strasznego musiało dziać się w jej głowie.
- Hej... Nie wiem nad czymś się teraz tak zamartwiasz... - zacząłem. - Ale pamiętaj, że wszystko będzie dobrze, prawda? - uśmiechnąłem się bardzo słabo. - Jakoś wrócisz do pełni sił... Tylko pamiętaj by brać leki - dodałem, kiwając głową i się cofając. - Wracaj bezpiecznie do domu...


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#77 2020-06-11 22:45:25

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Zerknelam na czarodzieja i kiwnelam głową, uśmiechając się do niego, jednak z małym przekonaniem. Gdyby tylko mógł zrozumieć... Ale żeby zrozumieć, musiałby wejść w moje buty i przejść dokładnie to samo co ja przeszłam. A to było niemożliwe. Nie byłam stowrzona do takich relacji... Nie byłam...
- Naprawdę ci dziękuję, Errico. Jeszcze obejrzymy razem ten mural... Ale za jakiś czas - obiecałam i odwróciłam się, by ruszyć w swoją stronę.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#78 2020-06-11 22:54:19

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.97

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Nie mogę się doczekać... - szepnąłem, obserwując Gretę. Chciałem sobie wmówić, że upewniam się, że idzie prosto, nie pociąga nogami... a tak naprawdę, po prostu odprowadzałem ją wzrokiem, bo lubiłem na nią patrzeć. Zbok Errico, jesteś obrzydliwy...
Ruszyłem w stronę swojej dzielnicy, poprawiając pasek z gitarą.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#79 2020-06-11 23:22:59

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Wróciłam do domu i cichutko przemknęła do swojego pokoju. Położyłam wszystkie książki na łóżku i od razu na nim usiadłam, wyciągając karki ze szpitala. Jeszcze raz je przeczytałam, zastanawiając się bardzo intensywnie jak to rozegrać. Rodzice muszą się dowiedzieć i to od razu, a nie jutro albo zaś kilka dni, gdy zostaną informacje od ubezpieczyciela.
To tylko omdlenie...
Podniosłam się z miejsca i stanęłam przed lustrem. Nie lubiłam tego robić zbytnio ale zdecydowanie łatwiej było uczyć się mówić czegos, gdy patrzyło się na własne odbicie.
"...po prostu zjadłam za mało..."
"...zapomniałam wybić odpowiedniej ilości wody..."
"...szłam za szybko i wpadłam na kogoś, straciłam równowagę..."
...ale to się już więcej nie powtórzy. Obiecuję.
Popatrzyłam się z żalem na własne odbicie. Byłam blada, wystraszona i za moment czułam, że wybuchnę płaczem. Musiałam iść pod prysznic. Musiałam się jeszcze pouczyć. Musiałam... Musiałam zrobić jeszcze tak wiele rzeczy a na nic nie miałam siły.

Rodzice się zdenerwowało że nie dbam o siebie odpowiednio, że ich zawiodlam. Że jestem nieodpowedzialna. Że nie potrafię odpowiednio zaplanować swojego grafiku, że marnuje czas... A ja przyjęłam to wszystko z pokorą, zapewniają, że się poprawie, że poradzę sobie ze wszystkim.
Kolejne dwa tygodnie nie robiłam nic innego, tylko się uczyłam, starając się wciskać w swój ściśnięty żołądek jedzenie, nie zapominać o piciu i spać minimum 6 godzin... W praktyce wyglądało to tak, że zazwyczaj jadłam max dwa małe posiłki, którzy inni uważają raczej za przekąskę, piłam dwa litry wody i dwie kawy dziennie, a spałam po może max 5 godzin... Ale naprawdę się starałam.
Po tym czasie postanowiłam w końcu przejść przez skwer. Powinnam była pewnie to zrobić wcześniej. Ale... Kompletnie zapomniałam, teraz jednak miałam dziwne wrażenie, że Errico mógł poczuć się wystawiony.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#80 2020-06-11 23:29:31

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.97

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Jak zawsze o tej porze grałem na gitarze, jednak było strasznie mało ludzi. Chyba już nikogo nie interesował grajek na ulicy, a już na pewno nie na ulicy szklanego miasta. Tutaj tacy jak ja są po prostu dziwakami, których trzeba mijać.
Na szczęście od czasu do czasu ktoś się przysiądzie, choć zdziwiłem się nieco na widok Grety. Odkąd zniknęła z tej okolicy, pogodziłem się, ze nie chce mnie już widzieć i nawet przywykłem do starszych czarodziei, szukających rozmówcy w samotności.
- Oh, hej... - powiedziałem niepewnie, odkłądając gitarę na bok.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
majnkraftowo - nwssdada - thiefproject - szajka - blackdevil