Atlantis

Wyspa pełna kłów pazurów i magii!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#401 2020-07-23 23:21:47

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Zacisnęłam wargi, marszcząc lekko brwi. Mój wyraz twarzy mówił "nie rozumiem o co ci chodzi" i było to tak odruchowe, że nie potrafiłam nad tym zapanować.
- Oh, co miałabym ci powiedzieć? - zapytałam lekkim tonem, jakby nigdy nic. - Nie ma idealnych rodzin, ale moja jest dobra - zapewniłam go, brnąć w to dalej. - Rodzice są wymagający, a siostra tego nie akceptowała. - Wzruszyłam ramionami.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#402 2020-07-23 23:27:15

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.116

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- A ty już tak i pozwalasz im... zdecydować za ciebie, co jest w życiu ważne? - spojrzałem na nią niepewnie. - Nigdy nie powiedziałaś mi czego naprawdę chcesz. Zawsze na to pytanie odpowiadasz taką wyuczoną formułką i... sam nie wiem. Mam oczy. Widzę kiedy mówi Greta, a kiedy przemawia przez nią kto inny. Już się nauczyłem - powiedziałem spokojnie. W końcu przełknąłem ślinę i odsunąłem się lekko.
- Przepraszam. Znów się zagalopowałem - mruknąłem, wspominając jak przez kilka tygodni Greta mnie omijała gdy ostatnim razem powiedziałem kilka słów za dużo.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#403 2020-07-23 23:40:05

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Zacisnęłam mocno wargi i przez chwilkę nie mówiłam nic. Nie wiedziałam co powiedzieć bo nikt mnie nie wyuczył reakcji na takie sytuacje. Zaczynałam rozumieć dlaczego spędzanie całego czasu na nauce, a nie na znajomych był tak bardzo ważny dla moich rodziców. Nie dali się przewidzieć wsyztskiego.
- Nic nie szkodzi - powedziałam cicho, nie patrząc na niego. - To... Naprawdę nic - dodałam i powoli podniosłam się z kanapy. - Ummm... Ładnie już pachnie, sprawdzę pizzę - oznajmiłam i skierowałam się do piekarnika.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#404 2020-07-23 23:43:25

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.116

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Okej, doleje nam soków - zaproponowałem nieśmiało. Gdy ułożyłem sztućce i talerze na stoliku przy kanapie. Pewni to tutaj jadł najczęściej wampir, albo na blatach małej kuchni. Gdy Greta przyszła z ciepłą i pachnącą pizzą, westchnąłem głęboko.
- Jest cudowna - oświadczyłem zachwycony, przyglądając się nieco zbyt namiętnie, jak Greta kroi ja na kawałki. Ślinka mi już cekła.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#405 2020-07-23 23:48:52

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Chyba jesteś mocno głody - zauważyłam, krzywiąc się lekko. Szkoda, że o Errico nikt nie dbał... - Proszę - szepnęłam, nakładając mu pierwsze dwa kawałki, a sobie póki co jeden. Po pierwsze, ja niezbyt byłam głodna, po drugie nie musiałam jeść, bo i tak mój żołądek mało co przyjmował, a po trzecie... Byłam pewna że Errico jest w stanie zjeść wszystko sam. I w sumie nie przeszkadzała mi taka perspektywa.mialam zamiar jeść po prostu wolno. - Smacznego - podsumowalam, znów siadając.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#406 2020-07-23 23:54:05

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.116

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Wzajemnie - odparłem i poczekałem aż Greta usiądzie do stołu. Dopiero wtedy zacząłem jeść. Starłem się nie być łapczywy, nie musiałem być to nie był mój dom, czy ulica by się śpieszyć. Siedzieliśmy w całkiem ładnym mieszkaniu, razem, jedząc smaczną pizzę...
Wszystko będzie dobrze, nie pędź tak Errico...
- Gdy mój tata jeszcze szył, często jedliśmy bardzo podobną pizzę. Albo kupowaliśmy podkłady i sami robiliśmy - wyznałem z uśmiechem. - Huh... To były beztroskie czasy.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#407 2020-07-24 00:09:53

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Zabawnie - zauważyłam. - To nieźle trafiłam z tą przekąską na szybko - stwierdziłam, uśmiechając się słabo. Po głowie cały czas chodziła mi myśl, że Errico nie da mi już spokoju, już nie będę mogła z nim porozmawiać pomijając temat rodziny. A ja przecież... Nie mogę mu nic powiedzieć, po prostu mi nie wolno tego zorbić. - Robienie pizzy to chyba całkiem fajna zabawa?


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#408 2020-07-24 10:28:09

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
WindowsChrome 83.0.4103.116

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Wspominam to dobrze - przyznałem i chwilę żułem po prostu ze smakiem kawałek. Potem zacząłem jeść też drugi, ale przy trzecim zwolniłem i zacząłem jeść znacznie... wolniej i z większym namysłem.
- Moja rodzina nie była idealna - przyznałem, uznając.. że skoro ja pytam Gretę o coś takiego, to chyba powinienem coś powiedzieć o swojej, którą owiałem tajemnicą śmierci. - Ojciec był biedny odkąd pamiętał, moja mama pochodziła jednej z tych ułożonych i bogatych rodzin... Kiedy mama zaszła w ciąże, jej rodzice wyrzucili ją z domu... Zostali we dwoje, próbując utrzymać się w mieście, które ich nie chciało. Mama źle przeżyła ciąże i nie było szansy by gdziekolwiek się wtedy przeprowadzać - powiedziałem łagodnie i spokojnie, ponieważ znałem tą historię doskonale. Bolała, ale nauczyłem się z tym żyć. Po kolejnym kęsie, znów zapełniłem swoim głosem ciszę.
- Miałem cudowne dzieciństwo. Kochali mnie, nie przejmowałem się biedą, wszystko dla mnie było ciekawe, wydawało mi się, że nie mam ograniczeń... Ale miałem. Tata to widział. On... kochał mnie i mamę ponad życie. Chciał mieć dla nas wszystko... Zaczął się przepracowywać i... Pewnego dnia zadzwoniono z budowy, że... że nie było szans go uratować - przełknąłem gulę w gardle.
- Gdy miałem dwanaście lat byłem pierwszy raz na wsi. Rozsypałem z mamą jego prochy - powiedziałem niemalże oschle. - Dziadkowie mnie nie uznali. Mamę znów wyrzucili na próg. Nie mieliśmy nic, tylko siebie. Ale wtedy mama zaczęła chorować - popiłem tą krwawą historię sokiem. - Było bardzo źle. Ledwo się uczyłem, wtedy już pracowałem wszędzie gdzie mogłem, byle mieć na podstawowe leki dla mamy. I choć walczyliśmy prawie dziesięć lat... Pewnego dnia... - uśmiechnąłem się słabo. - Wysłała mnie po kwiaty. Kiedy mnie nie było... odeszła. A ja znów rozsypałem prochy... - powiedziałem już słabo. Nie spojrzałem na Gretę ani razu.
- Od dwóch lat jestem sam. Chciałem nawet się zabić, wiesz? Ale boję się śmierci... - westchnąłem cicho. Wstałem od stołu, zerkając na Gretę. - Pójdę do... toaletę - powiedziałem tylko i odszedłem od stołu do toalety, by oprhyskać twarz kilka razy chłodną wodą. Weź się w garść Errico.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#409 2020-07-24 14:53:33

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Wyrzucił z siebie to wszytsko i zostawił mnie z tym samą. Czułam się teraz bardzo nie na miejscu. Nie byłam pewna, dlaczego sobie poszedł. Przecież... Sam chciał to powiedzieć... Czy nie chciał? Nie... Ja chyba o nic go nie spytałam. A może jednak zrobiłam coś źle? Jak reagować w takich momentach.
Żył w biedzie.
Dziadkowie go nie akceptowali.
Oboje rodzice mu zmarli.
Chciał się  zabić.

To był taki natłok bardzo osobistych i intymnych informacji... Zaczęłam podrygiwać w miejscu, wbijając wzrok w drzwi łazienki. Kompletnie straciłam apetyt i nawet nie dojadlam swojego pierwszego kawałka. Teraz dumałam nad tym, co Errico chciał tym sposobem osiągnąć. Przecież w porównaniu do niego moje życie naprawdę było idealne.
Żyje na wysokich standardach, mam to co mi potrzebne i nawet więcej.
Dziadków widuje rzadko ale ich mam, a oni interesują się mną (choć głównie moimi wynikami w nauce).
Miałam i mamę i tatę, a nawet siostrę, relacje z nimi wszystkimi nigdy nie były łatwe, ale kto ma prostą relacje z rodziną?
I nigdy nie myślałam o śmierci, nawet nie przeszla mi przez głowę myśl o ucieczce.

Teraz miałam coś powiedzieć? Gdy Errico wyjdzie z łazienki? Nie wiedziałam nawet jak miałabym go wesprzeć słowem, bo co? Powiem "przykro mi", to głupie. Przecież właśnie zaczyna nową drogę, czas żałoby minął, a on zaczyna żyć własnym życiem, a nie przeszłością, więc tamte słowa byłby nie na miejscu. "Dobrze że wychodzisz już na prostą"? To brzmi sucho i zbyt oficjalnie... Tak więc siedziałam ze wzrokiem wbitym w drzwi łazienki zastanawiając się co się wydarzy, gdy drzwi się otworzą.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#410 2020-07-24 15:25:32

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
AndroidChrome 84.0.4147.89

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Wyszedłem z obmytą twarzą i spojrzałem miękko na Gretę.
- Wybacz, musiałem... Odetchnąć. Nie powinienem wyrzucać z siebie tego tak szybko - przyznałem z wahaniem i usiadłem obok czarodziejki przy stole. Oboje mieliśmy puste talerze.
- Wypytuje cię odkąd się poznaliśmy o Twoje życie. Chciałbym się zawsze dowiedzieć więcej i więcej... Opowiadałaś piękne historie o pełnej sukcesów rodzinie. Nie pytałaś mnie o moją przeszłość. Więc... Ona nie jest idealna. Jest okropna. Ludzie mnie omijają wzrokiem, w twoim idealnym życiu nie ma dla mnie miejsca, czyż nie? - popatrzyłem na nią miękko. - Ale to wszystko błędne myślenie. Masz prawo czasem czuć się smutna czy przepracowana. Masz prawo być smutna albo szczęśliwa, zakochana, załamana - wymieniałem. - Tak jak ja mam prawo być najedzony, czy bezpieczny... Oboje jesteśmy żywymi istotami. Możemy mieć wszystkie te rzeczy i nikt nam nie może ich odbierać - uznałem twardo. - Rozumiesz, czy tak?


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#411 2020-07-24 16:04:49

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Wyprostowalam się i napielam jak struna, patrząc dłuższą chwilę przed siebie. Miałam wrażenie że dostaje jakieś niespójne sygnały. Mówił takim pouczającym tonem, tak jak pouczają mnie rodzice. Oni oczekiwali po mnie nienagannej postawy i pełnej zgody oraz obiecanka poprawy. Dlatego taki był mój pierwszy odruch. Popatrzyłam przepraszająco i ze szczerym poczuciem winy na Errico. Pokiwałam głową potakujaco.
- Rozumiem - odparłam lekko zestresowana całą sytuacją. Choć Errico mówił do mnie w taki sposób, to patrzył... Patrzył zupełnie inaczej. Miękko i ciepło. - Postaram się to wszytsko poprawić - szepnęłam, smuszczakac wzrok. Wszystko robię źle, nie tak jak powinnam, nie potrafię nikogo w pełni zadowolić. Czemu nie pytałam go o jego rodzinę? Przecież mnie interesował ten temat tyle że... Uznałam go za niegrzeczny, bo sama nie chciałam mówić nic o swojej. Więc nie pytałam. A on wraz czuł się tym urażony? Przykro mi było z tego powodu...


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#412 2020-07-24 16:10:08

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
AndroidChrome 84.0.4147.89

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

-  Nie, ja... Nie poprwiaj się. Bądź sobą - powiedziałem cicho, tracąc już pewność siebie. - Chciałbym byś się śmiała, byś była wesoła, byś dążyła do szczęścia, rozwijała pasje... Byś żyła pełnią życia, bo masz je jedno. Warto je spędzić z istotami na których ci zależy - uznałem i skuliłem się nieznacznie. - Od dawna chciałem Ci powiedzieć to. Ale dziś akurat nie o tym chciałem mówić, ale... Chyba nie zebrałbym się ponowni - parsknąłem, z krzywym uśmiechem.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#413 2020-07-24 16:15:34

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Na mojej twarzy na pewno musiała pojawić się dużą dezorientacja. Bo czułam ja naprawdę, naprawdę mocno. Skrzywilam się lekko, wodząc w zrokiem po twarzy czarodzieja i szukając w niej jakiejś odpowiedzi.
Najprościej mówiąc — mój umysł kompletnie nie zrozumiał takiego polecenia. Właściwie to nie było polecenie. To było coś w stylu "Pierwszą zasadą jest brak zasad". No bezsens. Kompletny bezsens. Jego słowa brzmiały dla mnie dokładnie w taki sposób.
- Ja... - No nie wiedziałam co powinnam teraz powiedziec. Nie miałam pojęcia czego ode mnie oczekiwał i ta sytuacja stała się dla mnie bardzo niewygodna. Poczerwieniałam, płonąć ze wstydu.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#414 2020-07-24 16:50:15

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
AndroidChrome 84.0.4147.89

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Chyba przesadziłeś Errico. Ugh znów ją stracisz. Tym razem na pewno pernamentnie.
Zjadłem pizze jeszcze, zupełnie się najadawszy, a resztkę odłożyłem do piekarnika. Greta w tym czasie nadal siedziała zagubiona na krześle. Huh wyznawałem wartości o których o na nigdy nie słyszała i nigdy słyszeć nie chciała.
Upiłem jeszcze soku i w tej absolutnej ciszy przerywanej jakimś urawnym oddechem Grety wróciłem na kanapę, do gitary by przygrywać na spokojnie, bez użycia magii, po prostu zapełnić czymś ciszę której nie lubiłem.
Szczególnie, że ja ją spowodowałem... Popsułem Gretę?


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#415 2020-07-24 17:18:25

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Siedziałam bez ruchu, zastanawiając się co jest nie tak. Dlaczego tak się to potoczyło. Cisza zupełnie mi nie przeszkadzała, szczerze powiedziawszy... Przywykłam do niej bardzo. Była dla mnie czymś naturalnym. Dlatego gdy tylko Errico zaczął grać, drgnrlam zaskoczona, wyrywając się z zamyślenia.
Popatrzyłam na czarodzieja, a on zerknął na mnie.
- Nie możesz... - Skrzywilam się nieco. - Nie mógłbyś mi po prostu pwpedziec, czego ode mnie oczekujesz. Byłoby mi... Łatwiej. Tobie też. - Zagryzlam wargę. Nadal byłam mocno zmieszana.

Ukryta wiadomość

Errico, zdecydowanie zepsułeś Gretę xD Dostała błędny kod i nie jest w stanie wprowadzić go do systemu xDDDD


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#416 2020-07-24 17:45:16

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
AndroidChrome 84.0.4147.89

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

-  Mógłbym Ci powiedzieć wiele - przyznałem. - Ale to nie o to w tym chodzi Greta. W całej mojej wypowiedzi chodziło o to... Że bycie żywą istotą jest ciężkie. Ale pełne miłości, szczęścia i oddania. Bliskości, ciepła... I warto. Warto mieć własne zdanie, własną siłę, własne uczucia, okazywać je i cieszyć się z każdego z nich - uśmiechnąłem się lekko. - Bo potem staje na twojej drodze ktoś kogo zaczynasz dążyć uczuciem. Siostra, inna istotą, nawet taka stereotypowo groźna, czy... Uliczny grajek... - powiedziałem wpatrując się w czarodziejkę niezmiennie. Z uśmiechem i nadzieją w oczach.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#417 2020-07-24 18:04:18

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- To stres - wymamrotałam.- Stres pozbawił mnie trochę... Uczyć - stwierdziłam. Wieczna presja otoczenia nauczyła mnie stawiać grube mury, tak, by nie cierpieć, a czerpać siłę ze wszystkiego co tylko może ją dać. Sukces ją dawał, spełnienie obowiązku ją dawało... Bo wtedy wszyscy zwracali na mnie uwagę, gratulowali, byli dumni. W innych wypadkach... Nie miałam nic. - Nie wiem co czuje... - powiedziałam przestraszona.


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#418 2020-07-24 18:46:57

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
AndroidChrome 84.0.4147.89

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

- Masz mętlik w głowie - mruknąłem z żalem i złością na samego siebie. - Ale... Mam nadzieję, że będzie lepiej, wiesz? - uśmiechnąłem się lekko. - To jest to co właśnie ja teraz czuję. Nadzieję że będzie lepiej - przyznałem i korzystając z tego, że siedzieliśmy nadal dość blisko siebie, odłożyłem na bok gitare i pocałowałem ją w czoło.
- Nie musisz darzyć uczuciem mnie - zapewniłem czerwieniejąc. - Chcę byś darzyła uczuciem to co cię otacza. Słońce wstające o poranku, księżyc i gwiazdy w nocy, wodę w krajnie, kolejny dzień z rodziną, kolejny dzień z siostrą i kolejny dzień życia... Nawet piękna architekturę szklanych miast. Masz oko artysty, widzisz piękno. Ale go nie nazywasz... To i tak dobra droga.


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

#419 2020-07-24 19:36:59

Greta Tillman
Samotna dusza
Dołączył: 2019-09-25
Liczba postów: 311
Wzrost: 165 cm
Wiek: 20 lat
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Brązowe
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Lekko się uśmiechałam, a potem uśmiech zszedł mi z ust, powtórzyłam te drganie kącików ust chyba za dużo razy,aż w końcu zagryzlam wargę i popatrzyłam szeroko otwartymi oczami na Errico.
- Skoro chcesz... Mogę próbować, choć... Zachwyt nad wodą w kranie wydaje mi się dziwny - stwierdziłam nieśmiało. Wciąż odnajdywała się w tej sytuacji. Coś znów przeskoczyło i Errico mówił do mnie w zupełnie inny sposób. Jak się do tego dostosować?


Problem z moim życiem polegał na tym, że było pomysłem kogoś innego.

3095737eeb896.png

Offline

#420 2020-07-24 19:41:46

Errico Malatesta
Biedny czarodziej
Dołączył: 2020-06-09
Liczba postów: 312
Wzrost: 1,80 cm
Wiek: 22 lata
Rasa: Czarodziej
Kolor oczu: Błękitne
AndroidChrome 84.0.4147.89

Odp: Zbyt piękne, by było szczęśliwie

Zaśmiałem się cicho i pokiwałem głową.
- Nie ma sprawy. Możesz się zachwycać czym innym - zapewniłem ją miękko. - Jestem dobrej myśli, wierz mi - powiedziałem miękko, przyglądając się jej czule. - Potrzebujesz czas i to wszystko. Naprawdę wiele możesz zmienić w sobie takimi małymi rzeczami...


b26a6ca7ce6e0.png

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
Części Case | badania kierowców warszawa ursynów | zajdzyj Serwis laptopów pruszków naprawimy wszystko | regały paletowe | wysokiej jakości Kredens drewniany litego dębowego lakier wosk okucia