#1 2019-12-23 18:40:55

Nerissa

Mała sexy syrenka

Dołączył: 2019-11-22

Liczba postów: 451

Nerissa

PODSTAWOWE
Imię: Nerissa
Wiek: ponad 3 stulecia, no ale nieśmiertelność robi swoje
Rasa: syrena

WYGLĄD
Wzrost i sylwetka: 170 cm, zgrabna, wiotka — tak jak większość syren zresztą
Kolor oczu: fioletowe
Kolor skóry: mleczna
Jako syrena: jej ogon przybiera błękitno-fioletowej barwy, łuski lśnią, wyglądają pięknie i lekko
Cechy szczególne: ostre paznokcie nawet jako czlowiek; momentami pusty, nieodgadniony wyraz twarzy

CHARAKTER
Cechy charakteru: Jest to niezwykle ciekawską syrenka. Wojownicza jak każda. Dosyć niebezpieczna w swojej syreniej postaci. Aczkolwiek nie interesują ją walki i przelew krwi, dlatego wybrała samotne życie. Odizolowała się od innych syren. Samotność jej nie straszna. Frustracja w jej wnętrzu, z łatwością zmienia się w złość – co za tym idzie, jest wybuchowa. Skutkami jej stylu życia jest też brak empatii, bliskość kogoś, lub czego, traktowana jest jako zagrożenie. Jest bardziej zwierzęca niż ludzka. I do najbardziej gadatliwych nie należy. Może być momentami przerażająca. I jest dosyć zachłanna.

KILKA SŁÓW O JEJ HISTORII:
Nerissa od 100 lat nie może już znieść siedzenia w głębinach i ukrywania sie. Ciągle się przemieszcza. Jedynie raz na jakiś czas, wraz z innymi syrenami płynie na spotkanie z Atlantą z nadzieją, że ich królowa pozwoli syrenim wrócić na ląd. Jednak bez skutku, zawsze słyszy dezaprobaty. Jednak ostatnimi czasy chodziły pogłoski o tym, że sytuacja na lądzie się unormowała. Ale królowa nic oficjalnie nie ogłaszała. Jednak Nerissa nie potrzebowała już takich potwierdzeń. Ciekawość niemal zaczęła sprawiać jej fizyczny ból. Zaczęła podpływać coraz wyżej, do warstw, gdzie docierają niewielkie ilości światła, od którego bolały ją oczy. Powoli zaczynała się przyzwyczajać. Wielkie plany wypłynięcia na ląd i przemiany w człowieka... Pragnęła tego jak nikt inny, była tego pewna. Za młodu zdążyła wyjść na ląd zaledwie kilka razy na krzyż. Nigdy nie kochała się z innymi istotami, a czuła że bardzo tego potrzebuje. Trytony są... Jakie są. Z braku laku lepsze niż nic.
Samotność pozwalała jej na dużą swobodę, dlatego nikt, ani nic nie wchodziło jej w paradę. A jak wchodziło, to miało problem z ujściem żywym.

CIEKAWOSTKI:
– ...

---

Delikatna jak porcelana, ostra jak tłuczone szkło.