Atlantis

Wyspa pełna kłów pazurów i magii!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2019-08-20 16:35:25

Jasper Locay
Pan od nauki kochania
Dołączył: 2019-08-20
Liczba postów: 405
Wzrost: 1,87 cm
Wiek: 25 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Szare
WindowsChrome 76.0.3809.100

Jasper Locay

JASPIER LOCAY

46074240_520247281786915_8055792423613431669_n.jpg?_nc_ht=scontent-frx5-1.cdninstagram.com

Podstawy

Imię: Jasper

Nazwisko: Locay

Rasa: Wampir

Wiek: 25 lat



Wygląd

Figura i wzrost: Szczupły, dobrze zbudowany

Kolor skóry: Blady jak wszystkie wampiry

Kolor oczu: Szare

Kolor włosów, długość: Krótkie, ciemne, modnie zaczesane

Cechy szczególne: Słodki uśmiech, zdolny oczarować nawet najbardziej zatwardziałe kobiece (i nie tylko) serce.


Charakter

Podstawowe cechy charakteru: Lekkoduch, szarmancki, dowcipny, ciekawią go nowe rzeczy i miejsca, raczej radosny z niego wampir, nie przejmuje się niczym i nikim, nie specjalnie przywiązuje uwagę do opinii innych, dąży tylko do swojego własnego szczęścia.

Hobby: Zwiedzanie nowych miejsc, bale, uwodzenie kobiet, seks.

Czego nie lubi: Kiedy ludzie dużo mówią, ale mało robią, irytuje go to niesamowicie. To wampir czynu, gdy coś powie to to zrobi.

Umiejętności: Taniec, to naturalna zdolność jego rasy. Gra na gitarze. Jeździł konno, gdy mieszkał poza miast, raczej słabo poluje zawsze się rozprasza podczas łowów. Jego magia jest bardzo słaba, ale ma w sobie coś takiego, co powoduje, że nie musi nawet perswazji używać, by zauroczyć w swoich słowach każdego. Słynny z niego casanova, wampirzyce w mieście gdzie się wychował, same wskakiwały mu do łóżka. Jest typem, który "ma gadane". Z zawodu jest historykiem, jednak po kursie barmańskim jaki zrobił po dość bliskiej znajomości z jedną barmanką odkrył, że w tym też jest świetny.




Inne

Kilka słów o jej historii: Nigdy nie znał swojej mamy, był wychowany tylko przez swojego ojca, wampira z tradycji i wychowania (Uriel Locay). Locay nie byli ani szanowanym rodem, ani biedotą wśród wampirów, można rzec, iż żyło im się bardzo dobrze w metropolii wampirów. Ojciec przekazywał swojemu synowi wiele mądrości, uczył go szacunku do tradycji, do historii, ale też wyrozumiałości i zrozumienia do innych ras, oraz do ludzi. Nigdy jednak nie powiedział swojemu synowi zbyt wiele o jego mamie, często podkreślał że była ponad wszelkie podziały na rasę, istotę czy ludzi, oraz że kochał ją w sposób niepowtarzalny, który wampirom jest dany tylko raz w życiu. Mówił, że gdyby żyła, byłaby najlepszą mamą na świecie, więc teraz on musi się starać za dwoje by był dobrym wampirem.
Jasper miał dobre dzieciństwo, ojciec zapewnił mu też dobre wykształcenie, bardzo pilnował by synowi nigdy niczego nie brakowało. A kiedy wampir dojrzał - wspierał go także na balach, pomagał się dostać na niektóre, dzięki swoim koneksją (jest niższą rangą politykiem w Radzie Wampirów). Nie przeszkadzało mu hulaszcze życie syna, wręcz przeciwnie, uważał, że bardzo późno zaczął i powinien zasmakować wszystkich przysmaków życia.
Ledwo parę miesięcy temu Uriel został przeniesiony z metropolii wampirów do miasta mieszanego, gdzie przyznano mu miano zastępcy burmistrza. Jasper nie chciał nawet słyszeć o rozstaniu z ojcem, tak więc razem przeprowadzili się do nowego miasta, gdzie jego ojciec rozpoczął pracę na nowym, dochodowym stanowisku, a Jasper zaczął pracować w barze jako barman.



Ciekawostki:

- Nie przywiązuje się zazwyczaj do swoich partnerek, ale nigdy też zupełnie się od nich nie odcinał. Utrzymują kontakt jako znajomi.
- Bardzo brakuje mu bali w nowym mieście, nie ma tu wampirów z rezydencjami, do czego już przywykł. Są tu jednak słodkie dziewczyny i czarodziejki...
- Zawsze dziwiło go, że żaden inny wampir jakiego by poznał nie specjalnie przepadał za swoimi rodzicami. Jasper nie wyobraża sobie życia bez taty.
- Kiedy był mniejszy często prosił by ojciec opowiedział mu coś o mamie. Bardzo raniło to jego tatę, więc przestał, wie tylko, że miała na imię Lilly.
- Tylko dwa razy w życiu wgryzł się w szyję, były to szyje dziewczyn, które ktoś wprowadził na bal wampirów. Naturalnie pod wpływem jego jadu dziewczyny niemal natychmiast zapragnęły pójść z nim do łóżka.
- Raz prawie wpadł, pękła gumka i wampir strasznie zestresował. Na szczęście jednak udało mu się w ciągu kilku godzin znaleźć tabletkę dla wampirzycy z którą by wpadł. Kryzys zażegany, ale już nigdy nie zapomni o wszelkich zabezpieczeniach.


Ukryta wiadomość

Nie jestem tym kim chciałbym być, jestem kimś kim mógłbym być, chciałbym być kimś innym kim nie jestem

a3bc51e8ef2d4.png

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
arenstan - bieszczadzka - lolcraft - accwsparcje - piwnica