Atlantis

Wyspa pełna kłów pazurów i magii!

Nie jesteś zalogowany na forum.

#181 2019-07-09 12:54:02

Mordecai Harland
Pan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 810
Wzrost: 188 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Ciemne
UnknownFirefox 64.0

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Chciałbym się zadomowić w twoim sercu, a mieszkaniu przy okazji. Póki tam mieszkasz, ja mieszkam tam z tobą, choćbym i miał spać cały czas na kanapie - westchnąłem. - I chciałbym być kimś więcej niż gościem, tak jak ty chciałaś być kimś więcej niż służką w domu. Tyle, że tym razem nic nas chyba nie ogranicza... prawda? - spojrzałem na Mandy uważnie i mocno trzymając ją za rękę, zatrzymałem się na przejściu dla pieszych.


2e5270d490133d3e5750a368233cfc36.jpg

gpiBnb.gif

Offline

#182 2019-07-09 12:54:33

Mandy Cantrell
Zadziorna służąca
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 817
Wzrost: 170 cm
Wiek: 30 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: piwne
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Chyba nic nas nie ogranicza - przytaknęłam Caiowi, zagryzając mocno wargę.
Wciąż spoglądałam na nasze otulające się wzajemnie dłonie. Jego ciepło przeszywały moje ciało i było to tak przyjemne. To uczucie porównać by można do człowieka który nie miał w ustach jedzenia od bardzo dawna. Albo nie, to raczej jak jakiś niesamowity wybuch nowych smaków, gdy przez całe życie piło się wodę i jadło ryż. Potem spróbowało się czegoś naprawdę przepysznego, i znów się to straciło. A ja na nowo to odzyskuje. Odzyskuje Caia.
- Teraz tylko my sami możemy się ograniczać - szepnęłam.


Jas­ne, trzeźwe spoj­rze­nie pot­ra­fi prze­bić mro­ki codzienności...

79d756db4f159.jpg

Offline

#183 2019-07-09 12:54:51

Mordecai Harland
Pan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 810
Wzrost: 188 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Ciemne
UnknownFirefox 64.0

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Ja nie mam zamiaru - zaznaczyłem od razu. - Przyjechałem tu z silnym postanowieniem, by już nigdy cię nie opuścić co by się nie działo. Więc, ja już nie mam oporów. Chcę tylko ciebie Mandy, nie po to tak długo czekałem i sam sobie obiecywałem, że będzie dobrze... - mruknąłem, a gdy zmieniło się światło, pociągnąłem za rękę wampirzycę. - Chcę... Chcę ciebie. I zrobię wszystko by nie być gościem, powiedz tylko... od czego zacząć...


2e5270d490133d3e5750a368233cfc36.jpg

gpiBnb.gif

Offline

#184 2019-07-09 12:55:05

Mandy Cantrell
Zadziorna służąca
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 817
Wzrost: 170 cm
Wiek: 30 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: piwne
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

Zatrzymałam się, zaciskając jego rękę mocno w swoich palcach. Wampir również się zatrzymał i popatrzył na mnie. Staliśmy tak na środku chodnika patrząc się na siebie.
- Chyba sam wiesz lepiej co robić niż ja sama - szepnęłam, dotykając delikatnie jego twarzy wolna dłonią.
Minęła nas jakąś wampirzyca, zerkając na nas znacząco. Chyba niezbyt była zadowolona naszym postoje w tym miejscu.
- Wybacz, utrudniam wszystko, a powinno iść już z górki... Nie wiem czemu nie potrafię w ten sam sposób co ty...


Jas­ne, trzeźwe spoj­rze­nie pot­ra­fi prze­bić mro­ki codzienności...

79d756db4f159.jpg

Offline

#185 2019-07-09 20:01:37

Mordecai Harland
Pan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 810
Wzrost: 188 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Ciemne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Utrudniasz nawet poruszanie się po chodniku, głuptasku - wywróciłem oczami i przesunąłem się wraz z Mandy bardziej na bok chodnika. Potem westchnąłem i pocałowałem ją w czoło.
- Ty ze mnie zdążyłaś zrezygnować, wyprzeć się... Może potrzebujesz więcej czasu, sam nie wiem. Ja po prostu... chce ciebie. Już na własność...


2e5270d490133d3e5750a368233cfc36.jpg

gpiBnb.gif

Offline

#186 2019-07-09 20:06:56

Mandy Cantrell
Zadziorna służąca
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 817
Wzrost: 170 cm
Wiek: 30 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: piwne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Wiem. Miałeś mnie przez chwilę i już nie da się zapomnieć o tym, prawda? - szepnęłam, uśmiechając się psotnie. Użyłam trochę siły by popchnąć w miarę możliwości Caia na ścianę. Wampir cicho westchnął z zaskoczenia. Musiałabym się bardzo postarać by zrobić mu krzywdę, był ode mnie silniejszy przez picie krwi czarodziejów.
- Postaram się skrócić czas mojego oswajania się z tobą do minimalnego - wyszeptałam, przysuwając swoją twarz blisko, dzieliła nas teraz bardzo nieduża przestrzec. Czułam jego oddech. Uśmiechnęłam się delikatnie i powoli odsunęłam. - Ogród botaniczny? - przypomniałam.


Jas­ne, trzeźwe spoj­rze­nie pot­ra­fi prze­bić mro­ki codzienności...

79d756db4f159.jpg

Offline

#187 2019-07-09 20:07:03

Mordecai Harland
Pan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 810
Wzrost: 188 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Ciemne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Chętnie - pokiwałem głową. - Nie pamiętam drogi, więc prowadź... I postaraj się nie przystawiać mnie pod ścianą dobrze? - uniosłem lekko brew. - Jeszcze zareaguje odruchowo i ty skończysz pod ścianą... A wolałbym by to było w bardziej ustronnym miejscu - dodałem, powoli ruszając w stronę ogrodu botanicznego, którego widziałem tylko z daleka na wczorajszym spacerze po okolicy. Cały czas jednak przeglądałem się ciekawsko Mandy, zaciskając zęby, albo przygryzając wargę. Tak blisko, a tak daleko, co?


2e5270d490133d3e5750a368233cfc36.jpg

gpiBnb.gif

Offline

#188 2019-07-09 20:07:13

Mandy Cantrell
Zadziorna służąca
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 817
Wzrost: 170 cm
Wiek: 30 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: piwne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

Dosyć żwawym krokiem dotarliśmy do ogrodów. Na miejscu jednak mocno zwolniliśmy rozglądając się dookoła. Ładnie tu było, ale tak jak wcześniej wspominałam, nie wiele różniło się to od ogrodów które Cai posiada przy swojej rezydencji. Trudno było je nawet porównywać. Tamte miejsca były mi dobrze znane i pełne sentymentów.
- Gdy wróciłam do domu byłam podłamana - mruknęłam po jakimś czasie ciszy między nami. - Chciałam zmienić dosłownie wszystko. Poza tym, ciężko było mi wrócić do ciasnego mieszkanka, w starej kamienicy i ulicy na której nie ma w ogóle zieleni - dodałam. - Nie zdziwiło mnie, że przesłałeś na moje konto dużo pieniędzy - szepnęłam. - Więcej niż zasługiwałam - podkreśliłam. - Wydałam je na przeprowadzkę tu... Więc... Tak jakby miałeś swój wkład - mruknęłam. - Tak sobie teraz to uświadomiłam - wyjaśniłam.


Jas­ne, trzeźwe spoj­rze­nie pot­ra­fi prze­bić mro­ki codzienności...

79d756db4f159.jpg

Offline

#189 2019-07-09 20:07:24

Mordecai Harland
Pan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 810
Wzrost: 188 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Ciemne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Taki był plan. Byś miała pieniądz na godne życie, byś przeczekała jeszcze chwilę dla mnie... Cóż, cieszę się, że wydałaś je na przeprowadzkę do bardziej zielonej okolicy. Jako ogrodnika, bardzo mnie to raduje - uśmiechnąłem się lekko. - Lepszy taki wkład niż żaden... Ładnie tu - zmieniłem temat, czując się głupio. To nie był w końcu wkład jaki chciałem dać od siebie w życie Mandy. Rozglądałem się jednak z ciekawością po zielonym ogrodzie.
- Nic dziwnego, że ci się kojarzyło z moimi ogrodami. Mają wiele kwiatów takich jak ja sprowadzałem... - uśmiechnąłem się szczerze.


2e5270d490133d3e5750a368233cfc36.jpg

gpiBnb.gif

Offline

#190 2019-07-09 20:07:29

Mandy Cantrell
Zadziorna służąca
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 817
Wzrost: 170 cm
Wiek: 30 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: piwne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Ale nigdy nie plątał się tutaj żaden seksowny ogrodnik. Przynajmniej nie tak seksowny jakiego widziałam w posiadłości Harlandow - szepnęłam, uśmiechając się delikatnie i zerkając w przeciwnym kierunku niż stal wampir. - Trochę bardzo mi tego brakowało - dodałam szeptem, z nutą smutku i żalu. Nie patrzyłam w jego strone, ale mocniej zacisnąłem palce na jego dłoni. - Przez rok przywykłam do twojej obecności za bardzo. Mhm, albo po prostu przywykłam mocno - wymamrotałam na koniec.


Jas­ne, trzeźwe spoj­rze­nie pot­ra­fi prze­bić mro­ki codzienności...

79d756db4f159.jpg

Offline

#191 2019-07-09 20:07:39

Mordecai Harland
Pan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 810
Wzrost: 188 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Ciemne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Przywykłaś - powtórzyłem kiwając głową. - Tak, ja chyba też. Choć nazwałbym to inaczej niż przyzwyczajenie... Już nikt mi herbaty nie przynosił, nie przynosił jedzenia do gabinetu, nie przeganiał Pixie... - westchnąłem. - Będę tu przychodził jak zabraknie mi ogrodów - uznałem nieco głośniej i pewniej. I zawsze można tu potańczyć....


2e5270d490133d3e5750a368233cfc36.jpg

gpiBnb.gif

Offline

#192 2019-07-09 20:07:48

Mandy Cantrell
Zadziorna służąca
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 817
Wzrost: 170 cm
Wiek: 30 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: piwne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

Zaśmiałam się.
- Możemy tańczyć wszędzie. Utrudnianie ruchu na chodniku stanie się mija specjalnością - mruknęłam rozbawiona, z automatu, nawet nie myśląc zbytnio po prostu wtuliłam się w jego ramię jakby nigdy nic. Potarłam po dniu jedną dłonią, drugą wciąż uparcie trzymając jego palce. Jakby miał zniknąć. Albo jakbym ja miała zniknąć. - A do noszenia herbaty i ścielenia łóżka przecież miałeś inna służbę, nie byłam w tym niezastąpiona - zauważyłam.


Jas­ne, trzeźwe spoj­rze­nie pot­ra­fi prze­bić mro­ki codzienności...

79d756db4f159.jpg

Offline

#193 2019-07-09 20:07:56

Mordecai Harland
Pan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 810
Wzrost: 188 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Ciemne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Chyba nie zrozumieliśmy się dobrze, ale gdy cię poznałem stałaś już wszystkim czego potrzebowałem. Żadna służba nie jest w stanie mi tego zastąpić - uznałem. - Tańczyć... No nie wiem. Przejdźmy jeszcze głębiej, może będzie więcej miejsca, albo przynajmniej mniej istot dookoła - zaproponowałem, ciągnąc ją jak mały chłopiec rękę mamy w sklepie z zabawkami


2e5270d490133d3e5750a368233cfc36.jpg

gpiBnb.gif

Offline

#194 2019-07-09 20:08:02

Mandy Cantrell
Zadziorna służąca
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 817
Wzrost: 170 cm
Wiek: 30 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: piwne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Jak na wielką głowę rodu Harland bywa pan wstydliwy - mruknęłam z lekka złośliwie i roześmiałam się. Jednak dałam się mu ciągnąć dalej, nie miałam po co się opierać. - Nie musimy tańczyć teraz - zapewnilam. - To była tylko sugestia na przyszłość, chciałam żebyś pobył w ogrodzie wśród kwiatów - wyjaśniłam. - Aby zrobiło ci się przyjemniej. Przecież wiem jak to lubisz - podsumowałam.


Jas­ne, trzeźwe spoj­rze­nie pot­ra­fi prze­bić mro­ki codzienności...

79d756db4f159.jpg

Offline

#195 2019-07-09 20:18:08

Mordecai Harland
Pan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 810
Wzrost: 188 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Ciemne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Z tobą mi przyjemniej, głuptasie. Kwiatami mogę się otaczać wszędzie, a ty jesteś tylko jedna - zauważyłem, idąc dumnym krokiem dalej, jakby cały ten ogród należał do mnie. - Poza tym... Czekałem kilka tygodni na taniec z tobą chętnie potańczę z tobą teraz... - westchnąłem, rozglądając się za jakimś większym skwerkiem.


2e5270d490133d3e5750a368233cfc36.jpg

gpiBnb.gif

Offline

#196 2019-07-09 21:02:41

Mandy Cantrell
Zadziorna służąca
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 817
Wzrost: 170 cm
Wiek: 30 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: piwne
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

Zagryzłam mocno wargę, spoglądając na mojego wampirka. Mojego, mojego... Mojego Caia.
- Tańce z tobą to czysta przyjemność, mogę przetańczyć z tobą wiele godzin - mruknęłam szczęśliwa.
Westchnęłam cicho, rozglądając się i próbując sobie przypomnieć gdzie powinniśmy iść aby trafić na nieco większa przestrzen. Pociągnęła mi Caia w prawo i szybko doszliśmy w "ślepą uliczkę", która zakończona była okrągłym palacykiem, na którym stała ławeczka.
- Pasuje ci? I nikt nie będzie na ciebie patrzeć, wstydziochu - szepnęłam, zatrzymując się.


Jas­ne, trzeźwe spoj­rze­nie pot­ra­fi prze­bić mro­ki codzienności...

79d756db4f159.jpg

Offline

#197 2019-07-09 21:48:39

Mordecai Harland
Pan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 810
Wzrost: 188 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Ciemne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Nie jestem wstydziochem - obruszyłem się od razu. - Po prostu to nasza chwila i nie chce by ktoś ją nam zabierał swoją obecnością - mruknąłem, ale długo nie umiałem pozostać niewzruszony, kiedy Mandy tak na mnie patrzyła. Zmarszczyłem leciutko brwi, zbliżając się i kładąc jedną rękę na jej talii.
- W porządku? Wybacz, czasem mówię zbyt pośpiesznie... Po prostu tęskniłem za tobą. Tylko za tobą, nie za atmosferą, czy kwiatami dookoła, czy obrazami, pięknym wystrojem... Za moją Mandy, która musiała mnie opuścić - westchnąłem, a potem ująłem też jej rękę, ustawiając się w pozycji do tańca. - I reaguje gwałtownie gdy tylko pomyśle... że nie dostrzegasz tego, dlatego nieco za mocno to podkreślam, a wystarczy powiedzieć na spokojnie... Wybacz, uczę się cały czas.


2e5270d490133d3e5750a368233cfc36.jpg

gpiBnb.gif

Offline

#198 2019-07-09 22:20:40

Mandy Cantrell
Zadziorna służąca
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 817
Wzrost: 170 cm
Wiek: 30 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: piwne
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

Ułożyłam jedną dłoń ja jego ramieniu, drugą uparcie wciąż zaciskam na jego dłoni. Delikatnie, ale jednak stanowczo.
- Nie gniewam się na ciebie, Cai. Oboje popełniliśmy trochę błędów i wciąż się uczymy. Pewnie jeszcze długo będziemy się uczyć. Być może już zawsze - szepnęłam, uśmiechając się delikatnie do niego. - Jednak agresja mnie twoche... Przeraża. Wiem że wcale nie jesteś wybuchowy, dużo umiesz znieść zanim coś wyprowadzi cię z równowagi. Coś albo ktoś. Mhm, i zazwyczaj to ja jestem tym czynnikiem. - Uśmiechnęłam się krzywo.


Jas­ne, trzeźwe spoj­rze­nie pot­ra­fi prze­bić mro­ki codzienności...

79d756db4f159.jpg

Offline

#199 2019-07-09 22:34:41

Mordecai Harland
Pan ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 810
Wzrost: 188 cm
Wiek: 29 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: Ciemne
WindowsChrome 75.0.3770.100

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Ale jesteś najlepszym czynnikiem, które zdjęło ze mnie maskę obojętności - przypomniałem, a potem spojrzałem na nią pobłażliwie. - I nie jestem wybuchowy? - powtórzyłem po niej. - A pamiętasz jeszcze jak reagowałem na brak odpowiedzi? Albo co gorsza nie przyjście na umówione spotkanie? - wspomniałem, szczerze niechętnie. - Nie wybielaj mnie, jestem złym wampirem, mam to we krwi, ale jestem też zakochany w tobie od dłuższego czasu, co nieco równoważy moje zachowania... jestem lepszą istotą, gdy mam obok ciebie...


2e5270d490133d3e5750a368233cfc36.jpg

gpiBnb.gif

Offline

#200 2019-07-09 22:44:39

Mandy Cantrell
Zadziorna służąca
Dołączył: 2018-12-24
Liczba postów: 817
Wzrost: 170 cm
Wiek: 30 lat
Rasa: Wampir
Kolor oczu: piwne
AndroidOpera 49.2.2361.134358

Odp: Naprawdę wciąż kocham – Mandy i Mordecai

- Pamiętam jak reagowałeś - zapewnilam go, przełykając głośno ślinę jakby w odruchu. - Nie zapomniałam o tym - dodałam, zaciskając wargi. Złapałam głębszy oddech przez nos, wypuszczając powietrze ustami. - Ale to się już nie powtarzało. Nie wiem jak bym się zachowywała będąc w tobie zakochaną i jednocześnie bojąc się wciąż że zrobisz mi krzywdę. To dopiero byłby niezdrowy wampirzy związek - szepnęłam, uśmiechając się krzywo. - Wciąż czuję jak bardzo silniejszy jesteś ode mnie. Nie dość że większy to jeszcze napojony czymś więcej niż zwierzęcą krwią - zauważyłam, wzdychając. - Nie wybielam cię. Widzę jak jest.


Jas­ne, trzeźwe spoj­rze­nie pot­ra­fi prze­bić mro­ki codzienności...

79d756db4f159.jpg

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
książeczka sanepidowska warszawa ursynów | automatyczne nawadnianie ogrodu piaseczno | przeprowadzki kraków | wiercenie studni głębinowych nowy sącz | skup aut legionowo